Mimo że w mistrzostwach świata reprezentacja Polski na razie radzi sobie doskonale – właśnie awansowała do półfinału turnieju po meczu z USA – na niektórych naszych siatkarzy spada spora krytyka. Tak działo się szczególnie wobec Aleksandra Śliwki, który dotychczas rzeczywiście nie wznosił się na wyżyny swoich możliwości. W spotkaniu ze Stanami Zjednoczonymi gracz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zaprezentował się jednak z duży lepszej strony. Zaraz po zakończeniu spotkania chciał podkreślić to sam Bartosz Kurek, wykonując jednoznaczny gest.
Bartosz Kurek bronił i chwalił Aleksandra Śliwkę po meczu Polska – USA
Warto wspomnieć, iż we wspomnianym ćwierćfinałowym starciu mistrzostw świata to właśnie przyjmujący został jednym z bohaterów. Co prawda nie ustrzegł się typowych błędów w przyjęciu, lecz z drugiej strony imponował skutecznością w ofensywie. Śliwka zdobył wiele ważnych punktów, dzięki którym ostatecznie udało nam się zwyciężyć 3:2 i awansować do półfinału.
Mało tego, to właśnie siatkarz ZAKSY wywalczył ostatni punkt, kończący całe spotkanie. Kiedy chwilę później podbiegł w stronę widowni, by celebrować tę wyjątkową chwilę, podbiegł do niego Bartosz Kurek. Kapitan reprezentacji Polski objął młodszego kolegę, pogratulował mu, a następnie wykonał wymowny gest.
Ściskając przyjmującego, lider Biało-Czerwonych wskazywał palcem najpierw na samego zawodnika, a następnie na nazwisko Śliwki znajdujące się na koszulce, gdy ten na chwilę odwrócił się plecami do publiczności. Wszystko zostało uchwycone przez kamery.
twitterCzytaj też:
Nikola Grbić ocenił mecz z USA w ćwierćfinale siatkarskich mistrzostw świata. Wrócił pamięcią do decyzji sędziego z czwartego seta