Już za 10 dni reprezentacja Polski zagra swój pierwszy mecz na Mistrzostwach Świata w Rosji. Podopieczni Adama Nawałki 19 czerwca zmierzą się z Senegalem. Później czekają ich jeszcze starcia z Kolumbią i Japonią. Choć forma ze spotkań towarzyskich nie musi przełożyć się na dyspozycję podczas mundialu, to kibice Biało-Czerwonych mogą patrzeć z nadzieją na wyniki naszych grupowych rywali.
Błysk Mane i błędy bramkarza
Senegal zmierzył się w Osijeku z Chorwacją. Drużyna z Afryki jako pierwsza strzeliła bramkę, ale Chorwaci odpowiedzieli dwoma trafieniami i ostatecznie wygrali 2:1. Jak czytamy w relacji dziennikarzy Sport.pl, grupowi rywale Polaków mieli problem z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy, szczególnie przy pressingu rywali. Później ich gra się poprawiła, a w ataku stosowali głównie długie podania. Redaktorzy wskazali na boki obrony jako na najsłabszy punkt drużyny z Czarnego Lądu. Z dobrej strony spisał się jednak Sadio Mane. Skrzydłowy FC Liverpoolu z pewnością sprawi dużo problemów defensywie reprezentacji Polski.
Czytaj też:
MŚ 2018: Reprezentacja Senegalu - opis rywala Polaków w grupie H
Ostatnim spotkaniem Biało-Czerwonych w grupie podczas mundialu będzie starcie z Japonią. Przed meczem, który zostanie rozegrany 28 czerwca w Wołgogradzie warto przyjrzeć się grze azjatyckiej drużyny. Japończycy przegrali ze Szwajcarią 0:2. Najsłabszym punktem drużyny był bramkarz Eiji Kawashima, który zebrał słabe noty także podczas meczu z Ghaną.
Czytaj też:
MŚ 2018: Reprezentacja Japonii - opis rywala Polaków w grupie H
Gdzie i z kim zagra reprezentacja Polski na MŚ 2018?
Mistrzostwa Świata w Rosji to kolejny turniej po Euro 2016, w którym weźmie udział reprezentacja Polski. Meczem otwarcia na MŚ 2018 dla polskiej ekipy będzie starcie z Senegalem w Moskwie 19 czerwca o godz. 17. W kolejnym spotkaniu Biało-Czerwoni zagrają z Kolumbią. Ten mecz zaplanowano na 24 czerwca na godz. 20 w Kazaniu. Fazę grupową podopieczni Adama Nawałki zakończą 28 czerwca w Wołgogradzie, gdzie o godz. 16 zmierzą się z Japonią.
Galeria:
Memy po meczu Polska-ChileCzytaj też:
Nawałka po meczu z Chile: W drugiej połowie brakowało nam sił