Łzy polskiej bohaterki. „Miało mnie tu nie być”

Łzy polskiej bohaterki. „Miało mnie tu nie być”

Aleksandra Jarecka
Aleksandra Jarecka Źródło: PAP/EPA
Aleksandra Jarecka została bohaterką reprezentacji Polski w pojedynku o brązowy medal igrzysk olimpijskich. Tymczasem długo zapowiadało się na to, iż nie zobaczymy jej w Paryżu.

Reprezentacja Polski dokonała historycznego wyczynu. Wywalczyła brązowy medal i jest to 300. krążek w historii polskiego letniego olimpizmu oraz pierwszy w szpadzie. Do rywalizacji w Paryżu nasz zespół przystąpił w składzie: Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Renata Knapik-Miazga, Aleksandra Jarecka oraz Alicja Klasik. Na początku pojedynku ćwierćfinałowego z USA w polskiej ekipie nie było Jareckiej, ale później zastąpiła Klasik. Nikt wtedy nie myślał, że walce o medal stanie się bohaterką i symbolem zwycięstwa.

Jarecka miała nie jechać na igrzyska

W ćwierćfinale Polki pokonały USA 31:29, następnie w półfinale uległa Francji wynikiem 39:45. W starciu o brąz z Chinami nerwów nie brakowało. Praktycznie cały czas wynik oscylował wokół remisu. W końcówce doszło do skandalicznej sytuacji. Na tablicy świetlnej pojawił się rezultat 31:30 dla Polski, a w rzeczywistości było 30:30. Wtedy Chinka walcząca z Aleksandrą Jarecką zdobyła punkt. Nasza ekipa protestowała, że na tablicy był błąd, ale to nie pomogło.

Trafienie rywalki sprawiło, że potrzeba było cudu, by doprowadzić do remisu. Tak się jednak stało. Jarecka na dwie sekundy przed końcem wyrównała. Później była dogrywka, a w niej po losowaniu komputerowym przeciwniczka miała minutę na to, by zadać decydujący cios. W przeciwnym razie punkt trafiłby na nasze konto. Jarecka jednak nie skupiała się na defensywie. Zaatakowała i zdobyła punkt na wagę brązowego medalu.

Nie dziwi, że Jarecka popłakała się ze szczęścia. Przed igrzyskami przeżywała trudny okres, bo pierwotnie z powodu odgórnych decyzji Polskiego Związku Szermierczego nie miała jechać do Paryża i to mimo faktu, że w krajowym rankingu była trzecia. Do Francji ostatecznie została wysłana, ale nie wzięła udziału w rywalizacji indywidualnej.

twitter

– A miało mnie tu nie być – powiedziała Jarecka w Eurosporcie. Nie mogła z siebie wykrztusić zbyt wiele, ale obiecała, że opowie niebawem więcej o tym, co przeszła przed imprezą czterolecia.

Polska z dwoma medalami w Paryżu

Dzięki kapitalnej postawie polskich szpadzistek Polska ma dwa medale na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich. Wcześniej srebro zdobyła Klaudia Zwolińska w konkurencji K-1 podczas zmagań kajakarskim slalomie. Kolejne dni mogą jeszcze bardziej rozwiązać worek medalowy.

Czytaj też:
Klaudia Zwolińska z historycznym medalem! Oto wicemistrzyni olimpijska z Polski
Czytaj też:
Oto najlepsze zdjęcie igrzysk olimpijskich. Świat wstrzymał oddech

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Eurosport