Kapitalny bieg Ewy Swobody. Polka do końca walczyła z Brytyjką

Kapitalny bieg Ewy Swobody. Polka do końca walczyła z Brytyjką

Ewa Swoboda
Ewa Swoboda Źródło: PAP / Adam Warżawa
W piątek 2 sierpnia na igrzyskach olimpijskich zameldowali się polscy lekkoatleci. Tego dnia w Paryżu w kwalifikacjach wystąpiły m.in. nasze sprinterki, w tym Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda. Cóż za bieg wicemistrzyni Europy.

W piątek 2 sierpnia na igrzyskach olimpijskich zameldowali się polscy lekkoatleci. Tego dnia w Paryżu w kwalifikacjach wystąpiły m.in. nasze sprinterki, w tym Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda, które specjalizują się na dystansie 100 metrów.

Ewa Swoboda rozpoczęła walkę o finał

Ewa Swoboda jest na pewno jedną z faworytek do występu w finałach, a kto wie, być może do walki o medal. Jej szanse na pewno wzrosły po tym, jak Jamajka Shericka Jackson wycofała się z rywalizacji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. – Zrezygnowała ze swojego miejsca w biegu na 100 metrów. Są to jedyne informacje, jakie możemy podać – poinformował Reuters przedstawiciel jamajskiego związku.

Jackson jest dwukrotną mistrzynią świata w biegu na 200 m i brązową medalistką igrzysk w Tokio na 100 m. Jej rekord wynosi 10,84 s. W przypadku Ewy Swobody jest to 10,94 s, które ustanowiła podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej w Chorzowie.

Magdalena Stefanowicz nie dała rady

O godz. 11:50 rozpoczęły się eliminacje w biegu na dystansie 100 metrów kobiet. Do półfinału kwalifikowały się trzy najszybsze sprinterki ze wszystkich ośmiu biegów oraz tzw. lucky loserki. Wcześniej odbyły się prekwalifikacje, gdzie oglądaliśmy wolniej biegające zawodniczki. Ewa Swoboda wyszła na tor dopiero w piątym biegu. Chwilę wcześniej, bo w trzecie turze zameldowała się Magdalena Stefanowicz.

Stefanowicz biegła na torze nr osiem. Jej życiówka do tego wyścigu wynosiła 11,25 s. Polka stała przed trudnym zadaniem. Niestety nie udało się go poprawić i biało-czerwona finiszowała dopiero na siódmym miejscu z czasem 11,48. Wygrała ten bieg Daryll Neita z czasem 10,92 s, druga była Melissa Jefferson (10,96), a na trzecim miejscu uplasowała się Boglarka Takacs (11,10 s).

Ewa Swoboda z najlepszym wynikiem w tym sezonie!

Chwilę później na torze pojawiła się Ewa Swoboda, która o awans do półfinału rywalizowała m.in. z Dina Asher-Smith. Polka występowała na torze nr trzy. Ten bieg zaczął się od falstartu Brazylijki Any Azevedo, ale nie było informacji o dyskwalifikacji. Polka świetnie wystartowała na czele z Brytyjką. Nasza reprezentantka była minimalnie lepsza z czasem 10,99. Druga była zawodniczka z Wielkiej Brytanii z czasem 11,01. Na trzecim miejscu uplasowała się Nigeryjka Rosemary Chukwuma (11,26).

– Nie byłam za bardzo skupiona na starcie, bo cały wiraż krzyczał. W mojej głowie było to, by wyprzedzić koleżankę, która biegła obok, by się odgryźć za mistrzostwa Europy. Jestem bardzo zadowolona – powiedziała po starcie Ewa Swoboda, dla której to był najlepszy start w tym sezonie.

twitter

Klasę w kwalifikacjach pokazały również faworytki do metalów – Sha’Carri Richardson, która uzyskała czas 10,94 oraz Julien Alfred (10,95). Audrey Leduc pobiegła z takim samym czasem co Alfred i poprawiła rekord Kanady.

Dotychczas w Paryżu Polacy zdobyli trzy medale na igrzyskach olimpijskich – jeden srebrny i dwa brązowe. Czy Ewa Swoboda poprawi ten wynik, zdobywając swój krążek? O tym przekonamy się niedługo. Przypomnijmy, że w Tokio biało-czerwoni sięgnęli łącznie po 14 medali olimpijskich. Złożyły się na ten dorobek: cztery złote, pięć srebrnych oraz pięć brązowych.

Czytaj też:
Sensacja w Paryżu! Wojciech Nowicki nie wypełnił minimum kwalifikacyjnego. Co dalej?
Czytaj też:
Drużyna Michała Winiarskiego rozbiła medalistów z Tokio. W ćwierćfinale Niemcy mogą zagrać z Polską

Opracował:
Źródło: WPROST.pl