Podnoszenie ciężarów przez lata dostarczyło kibicom wiele powodów do radości podczas igrzysk olimpijskich. Ograniczając się do XXI wieku Polacy pamiętają sukcesy Szymona Kołeckiego, Agaty Wróbel czy Bartłomieja Bonka. W Paryżu reprezentacja Polski wystawiła tylko jedną reprezentantkę.
Reprezentantka Polski zaapelowała do kibiców po igrzyskach
Weronika Zielińska walczyła o występ na igrzyskach olimpijskich, a gdy ten już nadszedł, to nie poszedł jej po myśli. Startująca w kategorii do 81 kilogramów zawodniczka nie zaliczyła trzech prób w rwaniu, przez co nie mogła podejść do podrzutu, tym samym kończąc olimpijskie zmagania.
Trudno było oczekiwać, by sztangistka była w dobrym humorze po słabych zawodach. Nauczona doniesieniami medialnymi i doświadczeniem Zielińska w rozmowie z TVP Sport wspomniała o krytyce, która dosięga sportowców, którym nie powiedzie się w Paryżu. W trakcie igrzysk z hejtem musiał mierzyć się Konrad Bukowiecki czy polscy płotkarze. Zielińska zaapelowała o rozsądne komentowanie poczynań sportowców bez hejterskich wpisów.
– Chciałabym przestrzec przed tym, żeby trenerzy, działacze czy nawet kibice uważali na to, co mówią o sportowcach. Każdy sportowiec poświęca tak naprawdę całe swoje życie, żeby znaleźć się na tej imprezie. I nie każdy jest na tyle mocny, żeby to przetrwać – powiedziała sztangistka, wywołując kontrowersje.
Internauci reagują na apel Weroniki Zieliński
W sieci pojawiło się sporo komentarzy krytykujących wypowiedź zawodniczki. „Wyłącz komentarze, nie czytaj ich”, „W skrócie nie wolno krytykować sportowców”, „Nikt ci nie każe tego robić” – to tylko część z nich. Pojawiły się także wpisy wspierające Zielińską za to, że zwraca uwagę na ważny problem. „Szacunek do wszystkich sportowców” – brzmi jeden z nich.
Czytaj też:
Dostali po kilkanaście milionów, nie zdobyli medalu. Sławomir Nitras ujawnia i przestrzegaCzytaj też:
Polska legenda grzmi ws. kontrowersyjnych pięściarek. „To jest zdecydowanie przekręcone”