Natalia Maliszewska już na krótko po przylocie do Chin otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa i została skierowana do izolacji. Polska łyżwiarka szybka specjalizująca się w short tracku, rozpoczęła walkę z czasem, ponieważ już na sobotę 5 lutego zaplanowano kwalifikacje na dystansie 500 metrów. To koronny dystans wicemistrzyni świata, która była kandydatką do medalu w Pekinie.
Pekin 2022. Maliszewska walczy z zakażeniem
Dużo nadziei w serca polskich kibiców wlała informacja z 2 lutego. Wtedy to Maliszewska otrzymała negatywny wynik testu na obecność koronawriusa. By opuścić izolację, potrzebowała jeszcze jednego takiego wyniku.
Niestety, czwartkowe badanie ponownie wykazało zakażenie koronawirusem, a PKOL wystąpił do Medycznego Panelu Eksperckiego z prośbą o warunkowe zwolnienie Polki z izolacji i dopuszczenie jej do startu. Problem w tym, że kolejny test również dał pozytywny wynik, co przekreśla szanse zawodniczki na start w sobotnich eliminacjach.
O tym, że Maliszewska nie wystartuje w sobotę, poinformował PKOL w komunikacie opublikowanym krótko przed godz. 10 czasu polskiego. „PKOl informuje, że Natalia Maliszewska uzyskała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w organizmie, co wyklucza ją z sobotniego startu w kwalifikacjach na 500 m. Do uzyskania możliwości startu w zawodach potrzebne są dwa negatywne wyniki testu w ciągu dwóch dni” – przekazano.
Polce pozostaje nic innego, jak czekać na kolejne starty w Pekinie. Już 9 lutego odbędzie się rywalizacja na 1000 metrów w sztafetach, a tydzień później czekają nas starty na 1500 metrów.
Maliszewska i jej koronny dystans
Przypomnijmy, Natalia Maliszewska jest nie tylko wicemistrzynią świata na dystansie 500 metrów, ale także mistrzynią Europy z 2019 roku. Polka w ubiegłym roku wywalczyła także srebro na ME organizowanych w Gdańsku, a rok wcześniej brąz w Debreczynie. 27-latka zna także smak triumfu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w short tracku (sezon 2018/2019).
Czytaj też:
Pokaz mocy Kamila Stocha. Polak najlepszy na treningu!