Bayern Monachium poinformował na Twitterze, że od nowego sezonu szkoleniowcem drużyny zostanie Niko Kovac. Tym samym zastąpi on Juppa Heynckesa, który przechodzi na emeryturę. Kovac zwiąże się z klubem Roberta Lewandowskiego 3-letnim kontraktem, który zacznie obowiązywać 1 lipca. Wcześniej spekulowano, że trenerem Bayernu może zostać chociażby Mauricio Pochettino, który obecnie prowadzi angielski Tottenham.
Zasłużony Heyenckes
Heyenckes obejmował drużynę Bawarczyków kilkukrotnie. Najpierw współpracował z niemiecką drużyną w latach 1987-1991. Do Monachium wrócił w 2009 roku. Na stałe z bawarskim klubem związał się jednak w 2011 roku. Wówczas udało mu się zdobyć Ligę Mistrzów po finale z Borussią Dortmund w 2013 roku. Wtedy tez zakończył współpracę z Bawarczykami.
Gdy wydawało się, że utytułowanego trenera czeka zasłużona emerytura, postanowił poratować bawarski klub jeszcze raz. W październiku 2017 roku objął stanowisko trenera po zwolnionym Carlo Ancelottim. W klubie wszyscy jednak wiedzieli, że jest to rozwiązanie tymczasowe, a 72-letni szkoleniowiec planuje przejść na emeryturę.
Przeszłość Kovaca
Urodzony w Berlinie, ale mający chorwackie korzenie Kovac był związany z Bayernem Monachium w czasie, gdy grał jako zawodnik. Jako szkoleniowiec pracował m.in. z reprezentacją Chorwacji. Aktualnie prowadzi Eintracht Frankfurt, który obecnie zajmuje 5. miejsce w lidze niemieckiej.
Jak zaznacza BBC, w pochlebny sposób o Kovacu wypowiedział się dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidzic - Zna ludzi, a także strukturę i DNA klubu. Jesteśmy przekonani, że jest on właściwym trenerem na przyszłość Bayernu - powiedział Salihamidzic.
Czytaj też:
Rozlosowano półfinałowe pary Ligi Mistrzów. Wiadomo, z kim zagra Lewandowski