FC Barcelona sprowadziła własnego wychowanka. Eric Garcia podpisał pięcioletni kontrakt

FC Barcelona sprowadziła własnego wychowanka. Eric Garcia podpisał pięcioletni kontrakt

Eric Garcia
Eric Garcia Źródło:Shutterstock / Vlad1988
FC Barcelona nie próżnuje na rynku transferowym. Duma Katalonii dopięła już drugie letnie wzmocnienie – tym razem chodzi o Erica Garcię.

O prawdopodobnym sprowadzeniu hiszpańskiego środkowego obrońcy w hiszpańskich mediach mówiło się od jesieni ubiegłego roku, jednak oficjalny komunikat Blaugrany pojawił się dopiero we wtorek 1 czerwca. Zgodnie z przewidywaniami, stoper podpisał z Barceloną długi kontrakt, obowiązujący aż do końca sezonu 2025/26. Ponadto w jego umowie umieszczono zaporową klauzulę odstępnego wynoszącą 400 milionów euro.

Szukanie oszczędności

Co być może najważniejsze w całej tej historii, to to, iż Garcia przychodzi na Camp Nou za darmo (nie licząc prowizji m.in. dla agenta). Dla Dumy Katalonii to ważne dlatego, że jej w finanse są w opłakanym stanie, po tym jak do ruiny doprowadził je Josep Maria Bartomeu, były prezydent klubu. Obecne władze nie mogą więc przeznaczać dużych kwot na transfery i wszędzie muszą szukać oszczędności. Stąd w kwestii wzmocnień decydują się głównie na opcje mocno budżetowe. Na podobnej zasadzie 31 maja z Manchesteru City do Barcelony przeszedł Sergio Aguero, żywa legenda Obywateli.

Mocna konkurencja

Obaj piłkarze w poprzednim sezonie pełnili role epizodyczne. O ile jednak napastnik grywał rzadko ze względu na notoryczne problemy zdrowotne, o tyle Garcia po prostu przegrywał rywalizację z Rubenem Diasem, Johnem Stonesem czy Aymerikiem Laporte. Hiszpan przez cały sezon, wystąpił więc zaledwie w 12 meczach we wszystkich rozgrywkach.

Czy w Barcelonie łatwiej będzie mu się przebić? To również nie jest oczywiste, ponieważ mówi się, że do drużyny Ronalda Koemana przychodzi w miejsce Samuela Umtitiego. Francuz w ostatnim czasie nie pełnił ważnej roli w zespole, więc Blaugrana chętnie by go sprzedała. Sam Garcia natomiast będzie musiał rywalizować o miejsce w jedenastce z Gerardem Pique, Clementem Lengletem, Ronaldem Araujo czy Oscarem Minguezą. Konkurencja na Camp Nou również jest zatem spora.

Powrót do domu

Transfer do Barcelony jest ważny dla samego Garcii nie tylko ze względów stricte sportowych. Środkowy obrońca już niegdyś występował w bordowo-granatowych barwach, lecz porzucił je w 2017 roku, jako szesnastolatek, kiedy uznał, że w Anglii będzie łatwiej wzbić mu się na wysoki poziom. Niegdyś podobnie do Garcii postąpił również Gerard Pique, choć on akurat wybrał Manchester United. W praktyce więc Duma Katalonii sprowadziła właśnie swojego wychowanka, który futbolu uczył się w La Masii przez dziewięć lat.

twitterCzytaj też:
La Liga. Sergio Aguero oficjalnie zawodnikiem Barcelony. Dwa lata kontraktu dla Argentyńczyka

Źródło: fcbarcelona.com