Jeszcze kilka tygodni wydawało się, że podpisanie przez Leo Messiego nowej umowy z FC Barceloną pozostaje kwestią czasu. 5 sierpnia ogłoszono jednak, że Argentyńczyk nie zostanie na Camp Nou.
Hiszpańskie media jako faworyta do pozyskania zawodnika wskazują Paris Saint-Germain, który po pierwsze dysponuje środkami na opłacenie wysokiego kontraktu piłkarza, a poza tym ma aspiracje do zawojowania piłkarskiej Europy. To może zachęcić 34-latka, który jest przyzwyczajony do zdobywania trofeów, do przeprowadzki nad Sekwanę.
Kierunek: Manchester?
Duncan Castles wskazuje jednak, że pozyskaniem Messiego jest zainteresowany również Manchester United. Wcześniej jako jednego z faworytów do zakontraktowania utytułowanego zawodnika wskazywano lokalnego rywala Czerwonych Diabłów, czyli Manchester City.
Dziennikarz sportowy, którego profil na Twitterze obserwuje ponad 170 tys. internautów, twierdzi, że władze z Old Trafford zaoferowały Argentyńczykowi dwuletni kontrakt, na mocy którego miałby zarabiać około 672 tys. euro na tydzień.
„Marca” zauważyła z kolei, że wicemistrz Anglii przeprowadza ambitne transfery, a ostatnio sprowadził Jadona Sancho. Do United lada dzień ma dołączyć także Raphael Varane z Realu Madryt. Reporterzy hiszpańskiego dziennika komentując doniesienia Castlesa stwierdzili, że transfer Messiego do Manchesteru jest mało realny, a faworytem do pozyskania piłkarza pozostaje PSG.
Czytaj też:
Skandaliczna decyzja UEFA względem PSG. Klub z Paryża może być bezkarny wobec FFP