Wojna na Ukrainie przybiera coraz większy bardziej brutalny obrót. Rosjanie atakują największe miasta naszych południowo-wschodnich sąsiadów, bazy wojskowe, lotnika, a w ostatnich godzinach częściej słyszy się także o ofiarach ponoszonych przez ludność cywilną. W związku z tym na Ukrainie zawieszona została jakakolwiek działalność sportowa.
Cezary Kulesza i PZPN chcą pomóc ukraińskim piłkarzom
Wielu pochodzących z tego państwa przedstawicieli różnych dyscyplin zdecydował się pozostać w ojczyźnie, ale ci, którzy zdecydują się na emigrację, mają otrzymać pomoc ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Jako pierwszy o nowym pomyśle Cezarego Kuleszy i jego świty poinformował Piotr Koźmiński z portalu sportowefakty.wp.pl. „Z moich informacji wynika, że PZPN szykuje bardzo ciekawą inicjatywę mającą pomóc ukraińskim piłkarzom, którzy mogą wkrótce znaleźć się w Polsce” – napisał na Twitterze.
Chwilę później na profilu samego prezesa Kuleszy pojawiła się bardziej szczegółowa informacja dotycząca tego, na czym ma polegać wsparcie. „Na najbliższym posiedzeniu Zarządu PZPN zgłoszę wniosek, aby Ukraińcy nie byli wliczani do limitu cudzoziemców spoza krajów UE. Dla wszystkich szczebli rozgrywek piłkarskich. Dzięki temu zwiększymy ich szanse na znalezienie klubów w Polsce w tym trudnym czasie” – wyjaśnił.
W planach jest także pomoc dla trenerów z Ukrainy
Oprócz tego Koźmiński donosi, że Kulesza ma jeszcze jeden pomysł. Według niego ukraińscy trenerzy chcący pracować w Polsce zostaliby zwolnieni z opłat. „W tym momencie za zgodę na pracę w Polsce, w klubie Ekstraklasy, trzeba zapłacić 10 tysięcy złotych. Za pierwszą ligę to 5 tysięcy, drugą 2,5 tysiąca, a niższe klasy 1500 złotych” – czytamy.
Czytaj też:
Wraca I liga! O Widzewie, Koronie, Arce, trenerach i innych rozmawiamy z Mateuszem Rokuszewskim