W ostatnich dniach do świata sportu wdarła się prawdziwie szokująca informacja – „Corriere dello Sport” podało, że FIFA planuje wydłużenie trwania spotkań z 90 do 100 minut. Zmiana miałaby według tych informacji wejść już od mistrzostw świata w Katarze, na których zagra również reprezentacja Polski. Zmiana miałaby być podyktowana wydłużeniem efektywnego czasu gry, który ze względu na wiele przerw w grze jest niski.
Mundial 2022. FIFA komentuje plotki
Do rozgrzewającej media sprawy postanowiła odnieść się FIFA, która opublikowała na Twitterze oficjalny komunikat. „W związku z pewnymi doniesieniami i pogłoskami, które dzisiaj (6 kwietnia przyp. red.) się pojawiły, FIFA pragnie wyjaśnić, że nie zostaną wprowadzone żadne zmiany w przepisach dotyczących długości meczów piłki nożnej podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Katar 2022™️ lub jakichkolwiek innych rozgrywek” – możemy przeczytać na profilu organizacji. Klasyczne 90 minut wydaje się więc niezagrożone.
FIFA traci w oczach kibiców
Każda informacja na temat rzekomych decyzji FIFA jest odbierana przez kibiców i media alergicznie, ponieważ w ostatnich czasach organizacja wydaje się, że dużo straciła w oczach kibiców. Przede wszystkim wątpliwym pomysłem jest to, żeby mundial odbywał się w Katarze. Do tego dochodzi niedawna sytuacja, w której FIFA bardzo długo wahała się nad odsunięciem Rosji od udziału w barażowych spotkaniach do mistrzostw świata.
twitterCzytaj też:
Niemieckie media bez litości dla Roberta Lewandowskiego. Tak oceniają go po meczu z Villarrealem