Znakomity mecz Polaka aspirującego do gry w kadrze. W ten sposób przesądził o zwycięstwie

Znakomity mecz Polaka aspirującego do gry w kadrze. W ten sposób przesądził o zwycięstwie

Patryk Klimala, piłkarz New York Red Bulls
Patryk Klimala, piłkarz New York Red BullsŹródło:Newspix.pl / Zuma / Jeff Mulvihill Jr.
Patryk Klimala chyba wziął sobie do serca niedawne słowa Czesława Michniewicza. Polski napastnik w końcu się przełamał i został bohaterem swojej drużyny w meczu New York Red Bulls z Chicago Fire.

Patryk Klimala nie grzeszy skutecznością w sezonie 2022 w MLS. Były gracz Jagiellonii Białystok mimo wszystko marzy o występach w reprezentacji Polski, ale aby się do niej dostać, musi być znacznie skuteczniejszy.

MLS. Czesław Michniewicz dał Patrykowi Klimali warunek

Tak przynajmniej uważa Czesław Michniewicz. Selekcjoner reprezentacji Polski odbywał niedawno tournée po Stanach Zjednoczonych, gdzie gra wielu Biało-Czerwonych, także potencjalnych. Dlatego szkoleniowiec spotkał się na przykład z Gabrielem Sloniną, a potem również z Patrykiem Klimalą. Temu drugiemu postawił jasny warunek, jeśli chce być brany pod uwagę przy powołaniach. – Jest wśród sześciu napastników, których obserwujemy. Tylko musi zacząć strzelać gole, bo się ostatnio zablokował – mówił trener na łamach serwisu sport.pl.

Po meczu z Chicago Fire na występ naszego rodaka nie ma jednak co narzekać, bo to właśnie on zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Co ciekawe jednak nie rozpoczął tego starcia w wyjściowym składzie, a NYRB musiał ratować jako zmiennik. Ekipa ze wschodniego wybrzeża przegrywała bowiem od 17. minuty spotkania po golu Xherdana Shaqiriego z rzutu karnego.

Patryk Klimala zapewnił zwycięstwo drużynie New York Red Bulls w meczu z Chicago Fire

Klimala też nie od razu zaczął nadrabiać straty swojego zespołu – strzelanie rozpoczął w 75. minucie. Wtedy to trafił na 1:1 po akcji, którą rozegrał z Luquinhasem, byłym zawodnikiem Legii Warszawa. Brazylijczyk przedarł się prawym skrzydłem, a w polu karnym już czekał Polak. Po podaniu od Canarinho przymierzył i płaskim strzałem bez przyjęcia pokonał Sloninę.

Młode odkrycie MLS, o którego występy w reprezentacji Polski zabiega Michniewicz, skapitulował drugi raz równo kwadrans później. Była już 90. minuta, kiedy New York Red Bulls otrzymali rzut karny. Do futbolówki znów podszedł Klimala i golem na 2:1 ustalił wynik starcia. Było to dopiero drugie i trzecie trafienie naszego snajpera w 2022 roku w MLS, choć rozegrał już 10 spotkań.

twitterCzytaj też:
Legia Warszawa nadal bez błysku. Stal Mielec obnażyła słabości Wojskowych

Źródło: WPROST.pl