19 stycznia 2023 roku świat obiegła wiadomość o tragicznej śmierci piłkarza Charlotte FC. Anton Walkes, bo o nim mowa, miał zaledwie 25 lat. Na oficjalnej stronie internetowej Major League Soccer pojawił się komunikat, w którym poinformowano, że zawodnik zginął w wypadku.
Anton Walkes zmarł w wieku 25 lat. Grał w Charlotte FC
Środkowy obrońca został znaleziony martwy w pobliżu Miami, gdzie doszło do zderzenia dwóch łodzi. Defensor pływał na jednej z nich, za co zapłacił życiem ze względu na wspomniany wypadek. Anglik w ostatnim czasie był klubowym kolegą kilku Polaków. W 2022 roku występował w jednym zespole wraz z Karolem Świderskim, Kamilem Jóźwiakiem o raz Janem Sobocińskim.
Jego klub zdążył już opublikować oświadczenie dotyczące tego tragicznego wydarzenia.
„Wszyscy jesteśmy załamani śmiercią Antonego Walkesa. Był wspaniałym synem, ojcem, partnerem i kolegą, który zarażał wszystkich swoim radosnym usposobieniem. Wszystkich dookoła czynił lepszymi ludźmi we wszystkich sferach życie i reprezentował barwy Charlotte FC w najlepszy możliwy sposób zarówno na boisku, jak i poza nim. Wielu osobom będzie go ogromnie brakowało. Łączymy się w myślach i modlitwie z rodziną Antonego w tym łamiącym serce czasie” – czytamy w komunikacie wydanym przez klub z Karoliny Północnej. Charlotte FC zadeklarowało też chęć pomocy bliskim obrońcy, jeśli ci będą tego potrzebowali.
Wcześniej zawodnik ten reprezentował barwy klubów takich jak Atlanta United czy FC Portsmouth. Piłkarsko wychował się natomiast w Tottenhamie Hotspur, aczkolwiek nigdy nie przebił się w Premier League.
Czytaj też:
Wyścig Petkovicia z Bento. Kto lepiej pasowałby na selekcjonera reprezentacji Polski?Czytaj też:
Jan Urban zabrał głos ws. selekcjonera. Zdradził, czy PZPN się z nim kontaktował