Były piłkarz o coming oucie w polskiej szatni. „Lepiej nie wyobrażać sobie”

Były piłkarz o coming oucie w polskiej szatni. „Lepiej nie wyobrażać sobie”

Radosław Kałużny
Radosław Kałużny Źródło:Newspix.pl / Marek Biczyk
Nie milkną echa coming outu Jakuba Jankto. Piłkarz Sparty Praga w emocjonalnym filmie powiedział, że nie chce dłużej się ukrywać. Do Czecha spłynęły słowa wsparcia z całego świata. Były kapitan reprezentacji Polski uważa, że w naszej lidze panuje inne nastawienie do homoseksualizmu.

Na początku tygodnia Jakub Jankto opublikował w mediach społecznościowych film, na którym tłumaczy, że jest homoseksualistą. – Chcę żyć w wolności. Bez strachu. Bez uprzedzeń – powiedział 27-letni reprezentant Czech. Zawodnik otrzymał wyrazy wsparcia z całego świata. Zdaniem byłego kapitana polskiej kadry, homoseksualizm to w polskiej piłce temat tabu.

Były kapitan reprezentacji Polski o coming oucie w Ekstraklasie

Na temat coming outu piłkarza Sparty Praga wypowiedział się Radosław Kałużny. Były kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet stwierdził, że deklaracja zawodnika, a także wsparcie świata futbolu nie zmieni zbyt wiele w postrzeganiu homoseksualizmu w polskiej piłce.

– Nie sądzę, abyśmy za naszego życia byli świadkami podobnej deklaracji w naszej piłce. A już na pewno nie od gracza ekstraklasy. Nie mam pojęcia, jak bardzo zmieniły się obyczaje w dzisiejszych szatniach polskich lig, lecz przypuszczam, że tolerancja, jeśli wzrosła, to odrobinę. Milimetr. Nie wspominam już o starych czasach. Wówczas homoseksualista nie miałby życia – powiedział Kałużny.

Radosław Kałużny o homoseksualizmie w piłkarskiej szatni

Temat homoseksualisty w szatni był wielokrotnie poruszany przy okazji rozmów z piłkarzami Ekstraklasy. Spora część z nich albo podchodziła do tej kwestii obojętnie, albo starała się pośrednio przekazać dezaprobatę dla potencjalnej obecności osoby o odmiennej orientacji w zespole. Kałużny, były zawodnik Wisły Kraków, Bayeru Leverkusen czy Jagiellonii Białystok twierdzi, że za jego czasów, homoseksualista miałby w klubie duży problem z akceptacją.

– Lepiej nie wyobrażać sobie, jak traktowany byłby ktoś otwarcie mówiący o swojej homoseksualnej orientacji. Reguły były takie, że młodzi nie mieli wstępu do szatni, dlatego wielokrotnie przyszło mi przebierać się na korytarzu – stwierdził były kapitan reprezentacji Polski.

Coming out Jakuba Jankto

Jak dodał Kałużny, sam w sobie nie ciekawi go, kto z kim sypia, ale uważa, że nie czułby się komfortowo. Jakub Jankto nie jest jedynym sportowcem, który dokonał coming-outu, ale ze względu na popularność, jego decyzja została mocno zauważona.

Czytaj też:
Były wiceprezes PZPN skomentował decyzję Łukasza Piszczka. Padły mocne słowa
Czytaj też:
Trener Barcelony atakuje sędziów. „To są oczywiste zagrania”

Źródło: Przegląd Sportowy Onet, sport.pl