Marek Papszun odszedł z Rakowa Częstochowa pod koniec czerwca bieżącego roku, tuż po zdobyciu z Medalikami mistrzostwa Polski. Następnie miał zrobić sobie dłuższą przerwę od pracy, ale ewidentnie nie może usiedzieć na miejscu. Jakiś czas temu wydawało się, że obejmie stery w naszej kadrze, lecz ostatecznie zrobił to Michał Probierz. Teraz natomiast były trener Rakowa jest łączony z drużyną z Ukrainy.
Marek Papszun na celowniku Szachtara Donieck
Bynajmniej nie są to pierwsze tego typu informacje, które krążą po sieci. Już dawno mówiło się, że interesuje się nim klub z Izraela, wspominano o kierunku cypryjskim lub greckim, a ostatnio sugerowano, iż Marek Papszun ma szansę na przejęcie reprezentacji Czech. Nic z tych przewidywań się nie sprawdziło, podobnie jak plotki o szansie na pracy w Dynamie Kijów. Teraz portal weszlo.com informuje, że Polak mógłby objąć w stery w ekipie największego rywala zespołu ze stolicy Ukrainy.
Chodzi oczywiście o Szachtar Donieck. Szefostwo tego klubu zwróciło uwagę na naszego rodaka po sparingu, w którym to Raków Częstochowa pokonał Górników 2:1 w lipcu 2021 roku. Teraz, po zwolnieniu Patricka van Leeuwena, władze Pomarańczowo-Czarnych szukają dla niego następcy. Cierpliwość do Holendra skończyła się po porażce 1:2 z Worskłą Połtawa, a tymczasowo stery w drużynie przejął Darijo Srna, żywa legenda klubu. Ponoć to właśnie on może mieć decydujące zdanie w kwestii wyboru nowego trenera.
Polakowi jednak nie będzie łatwo angaż, ponieważ ma on dwóch konkurentów w walce o posadę. Chodzi o Igora Tudora, który do niedawna pracował w Olympique’u Marsylia oraz Rusłana Rotania z FK Oleksandria i kadry U-23 Ukrainy. Dziennikarz z portalu weszlo.com miał skontaktować się z ludźmi z otoczenia Marka Papszuna, od których to usłyszał, że szkoleniowiec jest bardzo zainteresowany pracą w Szachtarze Donieck, nawet mimo trwającej wojny. Swoje domowe spotkania ligowe Górnicy rozgrywają we Lwowie, a w Lidze Mistrzów ich domowym stadionem jest ten w Hamburgu.
Czytaj też:
Nowe informacje w sprawie Bartosza Salamona. Niedługo saga dobiegnie końcaCzytaj też:
Tajemnicze słowa Lukasa Podolskiego. Napastnik odejdzie z Górnika Zabrze?