Lukas Podolski grał w największych klubach na świecie – Bayernie Monachium, Arsenalu czy Interze Mediolan. Kiedyś napastnik obiecał związanemu z Górnikiem Zabrze aż do śmierci Krzysztofowi Majowi, że kiedyś zagra w tym zespole. Tak też się stało w 2021 roku, kiedy były reprezentant Niemiec podpisał kontrakt ze śląskim klubem.
Niepewna przyszłość Lukasa Podolskiego w Górniku Zabrze?
W maju 2023 roku Górnik Zabrze zorganizował specjalną akcję i poprosił kibiców, by odebrali telefon z końcówką „1948”, czyli datą powstania klubu. Ci, co to uczynili, mogli usłyszeć, że mistrz świata z 2014 roku przez dwa kolejne lata będzie reprezentował barwy Trójkolorowych. Oznacza to, że umowa największej gwiazdy będzie trwała do 2025 roku.
Czy zostanie ona przedłużona? Tego nie wiadomo, szczególnie po ostatnich słowach, jakie piłkarz powiedział w podcaście „Spielmacher – Der EM Talk”, cytowany przez WP SportoweFakty.
Lukas Podolski zaskoczył
Napastnik zabrał głos nt. swojego byłego klubu 1.FC Koeln, w którym grał w młodości, a potem wrócił po trzyletniej przygodzie w Bayernie Monachium. Pochwał nie zabrakło w stronę trenera Die Geissboecke – Stefana Baumgarta. – Baumgart wyciska z klubu wszystko. Ma charakter, jest związany z miastem i kibicami. Preferuje mocny futbol, niczego nie udaje – powiedział.
Napastnik Górnika Zabrze wymownie wypowiedział się również na temat ewentualnego powrotu do klubu, którego jest wychowankiem. – Jestem gotowy na wszystko i otwarty na wszelkie przygody – zakończył.
W ostatnim czasie dosyć głośno zrobiło się na temat Górnika Zabrze. Jak poinformowali dziennikarze "Przeglądu Sportowego" klub zalega piłkarzom z wypłatami. Taki obrót spraw ma niepokoić i samych zainteresowanych i ich menedżerów.
Czytaj też:
Górnik Zabrze nie wytrzymał naporu Legii Warszawa. Hit Ekstraklasy nie zawiódłCzytaj też:
Lukas Podolski z boiska na właścicielski stołek? Górnik Zabrze może pójść pod młotek