Górnik Zabrze to jeden z klubów, który znajduje się w rękach samorządu. Małgorzata Mańka-Szulik, czyli prezydentka Zabrza niedługo może zaskoczyć, decydując się sprzedaż zasłużonego klubu. Zdaniem Piotra Koźmińskiego, opcje sprzedaży Górnika są aż cztery, a jedną z nich ma być przejście przez… obecną gwiazdę zabrzańskiego teamu.
Lukas Podolski wkrótce zostanie właścicielem Górnika Zabrze?
Wydaje się, że kibice śląskiej legendy z optymizmem mogą spoglądać w przyszłość. Jeśli Górnik „uwolni się” spod zabrzańskiego samorządu, może to pozwolić do włączenia się do walki o najwyższe cele. Na początku w kraju, a kto wie, może kiedyś i o coś więcej.
„[…] przejęcia klubu nie wyklucza Bogdan Kmiecik, biznesmen, którego doskonale znają przede wszystkim fani piłki ręcznej. Kmiecik jest zabrzaninem, jednym z udziałowców firmy NMC, potentata w dziedzinie produkcji pianek syntetycznych, prezesem NMC Polska, ale też prezesem i właścicielem Górnika Zabrze, tyle że klubu piłki ręcznej. Robi to od kilkunastu lat z całkiem niezłym skutkiem” – informuje Koźmiński w swoim tekście.
Oprócz wspomnianego Kmiecika istnieją jeszcze trzy inne kierunki, o których można przeczytać w tekście na WP/SportoweFakty. Drugą opcją jest tajemniczy biznesmen, który jest „właścicielem dużej firmy z południa Polski”. To też jeden z listy setki najbogatszych łudzi w kraju.
Jest też opcja z „międzynarodową firmą z filią w Polsce”. A jeśli nie rozwiązanie numer jeden, dwa czy trzy, jest też… Lukas Podolski! Gwiazda Górnika od dłuższego czasu aktywnie wspiera zabrzański klub, przyciągając kolejnych sponsorów. Być może to też czas, żeby „Poldi” sam przejął stery w prawdziwej legendzie polskiej piłki.
Fatalne otwarcie sezonu piłkarzy Górnika Zabrze
Równolegle do wieści dotyczących potencjalnej sprzedaży legendarnego klubu na dobre rozpoczęły się rozgrywki ligowe sezonu 2023/24. A może powinniśmy napisać, że „na złe”, bo zabrzanie otworzyli walkę o punkty w nowej kampanii od dwóch porażek. Górnik przegrał solidarnie po 0:2 u siebie z Radomiakiem Radom i na wyjeździe z Wartą Poznań.
Zespół prowadzony przez trenera Jana Urbana razem z dwójką beniaminków: ŁKS-em Łódź i Puszczą Niepołomice, zamykają ligową tabelę. To właśnie te trzy zespoły nie zgarnęły w dwóch pierwszych kolejkach choćby jednego oczka.
Czytaj też:
Skandal na trybunach Ekstraklasy. Obraźliwe transparenty nie przejdą bez echaCzytaj też:
Widzew Łódź prowadził, ale wtedy objawił się on. Bohater Pogoni Szczecin nie nosi peleryny