Skandal na trybunach Ekstraklasy. Obraźliwe transparenty nie przejdą bez echa

Skandal na trybunach Ekstraklasy. Obraźliwe transparenty nie przejdą bez echa

Skandal na trybunach w trakcie meczu Śląska Wrocław
Skandal na trybunach w trakcie meczu Śląska Wrocław Źródło:PAP / Sebastian Borowski
Podczas meczu Śląska Wrocław przeciwko Zagłębiu Lubin doszło do skandalu na trybunach. Kibice przygotowali antyukraińskie transparenty. Jak dowiedzieli się dziennikarze WP SportowychFaktów zdarzenie nie zostanie zamiecione pod dywan.

Podczas Derbów Dolnego Śląska między Śląskiem Wrocław a Zagłębiem Lubin doszło do skandalu na trybunach. Kibice gospodarzy przygotowali „Opawę”, która zawierała napis „Wołyń 43” napisany krwistoczerwonym kolorem, a pod nim zamieszczono napis: „Przemilczane ludobójstwo, bo ofiary były Polakami”. Ponadto można było zobaczyć takie transparenty jak: „Ukraińcy mordowali dzieci na Wołyniu”, „Stop ukrainizacji Polski”, „Je*** UPA” i tym podobne.

Obraźliwe transparenty nie przejdą bez echa

Na tym meczu był Maciej Piasecki z „Wprost”, który zrelacjonował to, co tam się działo. „Kibice WKS, o dziwo wsparci fanami Zagłębia zjednoczyli się w wyzwiskach pod adresem nacjonalistów ukraińskich, czy UPA i Bandery”.

twitter

Ta sprawa nie przejdzie bez echa, o czym dowiedzieli się dziennikarze WP SportowychFaktów. Biuro prasowe Ekstraklasa S.A. poinformowało media, że sprawą zajmie się Komisja Ligi, która przeanalizuje zebrany materiał w trakcie najbliższego posiedzenia. – Zaplanowano je na środę 2 sierpnia – przekazał Wirtualnej Polsce Dominik Mucha

Stowarzyszene „Nigdy Więcej” oczekuje reakcji

Ponadto na ten temat zabrało głos stowarzyszenie „Nigdy Więcej”, które z założenia działa przeciwko rasizmowi, ksenofobii i nietolerancji. Rafał Pankowski oświadczył redakcji, że stowarzyszenie odnotuje ten poważny incydent w monitoringu zdarzeń ksenofobicznych na stadionach. Dodał także, że te „skandaliczne transparenty antyukraińskie powinny być jednoznacznie potępione”.

„Wzywamy władze piłkarskie (zarówno Ekstraklasę, jak i PZPN) do jednoznacznej i ostrej reakcji. Nie można akceptować wykorzystywania stadionów do ideologicznej nacjonalistycznej nagonki przeciw osobom pochodzenia ukraińskiego” – czytamy w WP SportoweFakty.

Jednak Polski Związek Piłki Nożnej nie chce się w to mieszać, bo zgodnie z tym, co dziennikarze Wirtualnej Polski usłyszeli w Biurze Prasowym PZPN, organem dyscyplinarnym spółki Ekstraklasa SA jest Komisja Ligi. – I to ona, a nie PZPN, będzie podejmowała decyzje w tym zakresie – zaznaczono. Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” oczekuje także reakcji władz klubu i samego miasta Wrocławia, które sponsoruje zespół.

facebookCzytaj też:
Sędzia przerwał mecz Ekstraklasy. Powód chwyta za serce
Czytaj też:
Widzew Łódź prowadził, ale wtedy objawił się on. Bohater Pogoni Szczecin nie nosi peleryny

Opracował:
Źródło: WPROST.pl