"W związku z kontrowersyjnymi wypowiedziami Janusza Wójcika, które w ostatnich tygodniach ukazywały się w ogólnopolskich mediach, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek zdecydował się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego PZPN o wszczęcie postępowania wyjaśniającego" - podaje oficjalna strona Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Postępowanie dotyczy wypowiedzi Janusza Wójcika z ogólnopolskich mediów. Były selekcjoner reprezentacji Polski zarzucił władzom związku, że ten nadal nie jest zbyt czysty.
"Wniosek prezesa ma na celu wyjaśnienie pomówień i insynuacji kierowanych przez Janusza Wójcika w kierunku PZPN. Były selekcjoner reprezentacji w publicznych wypowiedziach stwierdza, że w piłkarskiej federacji w dalszym ciągu są zatrudnione osoby, które mają za sobą korupcyjną przeszłość.
Mając na uwadze powyższe fakty, prezes Zbigniew Boniek polecił rzecznikowi dyscyplinarnemu zbadanie tej sprawy i wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Ma ono doprowadzić do ujawnienia nazwisk, o których wspomina Janusz Wójcik, bądź do zaprzestania przez byłego trenera publicznych pomówień, których adresatem jest piłkarska federacja" - czytamy w oświadczeniu PZPN.
Janusz Wójcik sam był zamieszany w korupcję w polskiej piłce. W połowie września szkoleniowiec, któremu postawiono 15 zarzutów, dobrowolnie poddał się karze i chce dwóch lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, grzywny w wysokości 68 tys. 400 zł oraz dwuletniego zakazu wykonywania zawodu trenera.
pzpn.pl
"Wniosek prezesa ma na celu wyjaśnienie pomówień i insynuacji kierowanych przez Janusza Wójcika w kierunku PZPN. Były selekcjoner reprezentacji w publicznych wypowiedziach stwierdza, że w piłkarskiej federacji w dalszym ciągu są zatrudnione osoby, które mają za sobą korupcyjną przeszłość.
Mając na uwadze powyższe fakty, prezes Zbigniew Boniek polecił rzecznikowi dyscyplinarnemu zbadanie tej sprawy i wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Ma ono doprowadzić do ujawnienia nazwisk, o których wspomina Janusz Wójcik, bądź do zaprzestania przez byłego trenera publicznych pomówień, których adresatem jest piłkarska federacja" - czytamy w oświadczeniu PZPN.
Janusz Wójcik sam był zamieszany w korupcję w polskiej piłce. W połowie września szkoleniowiec, któremu postawiono 15 zarzutów, dobrowolnie poddał się karze i chce dwóch lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, grzywny w wysokości 68 tys. 400 zł oraz dwuletniego zakazu wykonywania zawodu trenera.
pzpn.pl