Erling Haaland już tego lata może zmienić klub. Wszystko dzięki umowie z Borussią Dortmund, w której zawodnik może odejść z niemieckiego klubu po 30 czerwca 2022 roku za kwotę odstępnego 70 milionów euro. Z racji, że chętnych na usługi Norwega jest co najmniej kliku, wysokość ewentualnego transferu będzie naturalnie znacznie bardziej pokaźna.
Ogromna oferta za Haalanda. Chodzi o Barcelonę
Według informacji, jakie podało hiszpańskie Deportes Cuatro, Barcelona jest gotowa wyłożyć za Erlinga Haalanda aż 190 milionów euro, rozłożonych w pięciu ratach. Prezydent Barcelony Joan Laporta traktować ma Norwega jako swój priorytet. Według hiszpańskiej prasy doszło do spotkania Laporty z agentem Haalanda Mino Raiolą. Prezes zaoferował mu pięcioletni kontrakt, agent natomiast wolałby umowę na trzy sezony z możliwością przedłużenia o dwa lata.
W Barcelonie mają być przekonani, że Haaland również najbardziej chce grać w przyszłym sezonie w klubie na Camp Nou. Na drodze do pozyskania Norwega przez Blaugranę może stanąć jednak parę równie wielkich klubów, takich jak Real Madryt, Manchester City czy PSG. Warto zaznaczyć jednak, że według przekazu medialnego napastnik jest zdecydowany na grę w Hiszpanii, nie zostało jednak sprecyzowane w jakim klubie.
Erling Haaland jest zawodnikiem Borussii Dortmund od stycznia 2020 roku. W tym czasie rozegrał dla niemieckiej drużyny 79 spotkań, strzelił 80 goli i zaliczył 21 asyst.
Czytaj też:
Gwiazda Cracovii z ważnym apelem do całego świata. Chodzi o wojnę na Ukrainie