Po kilku miesiącach medialnych potyczek i negocjacji Robert Lewandowski odszedł z Bayernu Monachium. Do klubu z Bawarii trafił latem 2014 roku. Teraz natomiast został nowym piłkarzem FC Barcelony. Katalończycy zapłacili za niego 45 milionów euro. Przy spełnieniu określonych warunków będą musieli dopłacić nawet kolejne pięć milionów.
Thomas Mueller o Robercie Lewandowskim: Na boisku mieliśmy ze sobą wyjątkową więź
Brak polskiego napastnik z całą pewnością wpłynie na poczynania Die Roten w ofensywie, przynajmniej na początku. Monachijczycy zostali pozbawieni praktycznie najważniejszego ogniwa, na co w rozmowie z „Bildem” uwagę zwrócił Thomas Mueller. Niemiec przyznał, że nie wie, co czeka jego zespół w tym kolejnym sezonie. Opowiedział również o swoje wyjątkowej współpracy z kapitanem naszej kadry. Obaj grali ze sobą na pamięć, w ciemno.
– Na boisku mieliśmy ze sobą wyjątkową więź. Wszystko rozwijało się wraz z upływem czasu. Nie było wcale tak, że „Lewy” przyszedł z BVB i od razu byliśmy zgranym duetem. Wreszcie jednak osiągnęliśmy zrozumienie, dzięki któremu mogliśmy grać w ciemno. Obaj mieliśmy dobre przeczucie co do tego, gdzie jest drugi z nas. Szukaliśmy się na boisku. Nadawaliśmy na tych samych falach – powiedział.
Thomas Mueller nie chciał jednoznacznie stwierdzić, że Robert Lewandowski to najlepszy boiskowy partner, z którym przyszło mu grać. Podkreślił natomiast, że z całą pewnością w ostatnich latach z nikim tak dobrze się nie rozumiał. W przeszłości zaś podobnie rozumiał się z Arjenem Robbenem, Philippem Lahmem czy też Bastianem Schweinsteigerem.
Czytaj też:
Robert Lewandowski dostał niewygodne pytanie na konferencji. Wymowna reakcja dziennikarzy