27 sierpnia odbyła się konferencja prasowa przed meczem Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. Z dziennikarzami rozmawiał Maciej Skorża, który był w świetnym humorze. Zapytany o sekret świetnej formy Joao Amarala, odpowiedział w nieoczekiwany sposób.
Prawdziwe powody doskonałej formy Amarala
Jak to się stało, że ofensywny pomocnik nagle zaczął tak bardzo olśniewać, że posadził na ławce Daniego Ramireza? – Największą zasługę w odbudowaniu formy przez Joao ma… Jego wygasający kontrakt – powiedział żartobliwie Skorża, czym rozbawił przedstawicieli mediów. Rzeczywiście jednak Portugalczyk imponuje niemal w każdym meczu, a w pięciu spotkaniach zaliczył już dwie asysty i strzelił jednego gola.
Na znakomitą dyspozycję Amarala wpłynęła jeszcze jedna, bardzo ważna kwestia, której brakowało mu wcześniej. To zaufanie od trenera. U Macieja Skorży zawodnik ten jest niepodważalnym liderem i w tej chwili trudno wyobrazić sobie, aby zestawił wyjściowy skład bez ofensywnego pomocnika.
Trener, który zabił w nim radość z gry
Sytuacja Portugalczyka w Lechu zmieniła się zatem o 180 stopni. W pewnym momencie wydawało się przecież, że w Poznaniu jest już skreślony, bo skreślił go Dariusz Żuraw. Były szkoleniowiec zupełnie nie potrafił porozumieć się z piłkarzem i bez żalu oddał go na wypożyczenie do Portugalii. Najpierw sam Amaral tłumaczył swoje odejście względami osobistymi (np. rodzącą żoną), ale prawda była zupełnie inna.
– On zabił we mnie radość do gry – stwierdził pomocnik w jednym z wywiadów udzielonych w ojczyźnie. Nawet gdy rozegrał dwa doskonałe spotkania z rzędu i ratował wyniki drużyny, potem i tak wracał na ławkę rezerwowych. Trudno się dziwić frustracji Amarala. Teraz zawodnik zupełnie się jej pozbył i daje władzom Lecha doskonałe argumenty, by przedłużyli z nim kontrakt.
Kiedy mecz Lech Poznań – Pogoń Szczecin?
Mecz Lecha Poznań z Pogonią Szczecin zaplanowano na 28 sierpnia o godzinie 17:30. Transmisja odbędzie się na antenach Canal+Sport i Canal+Sport 3.
Czytaj też:
Ronaldo pożegnał się z fanami. „Zawsze będę jednym z was”