Na Twitterze mocno zaiskrzyło pomiędzy Arturem Borucem i Piotrem Wołosikiem. Piłkarz Legii Warszawa nie pozostał dłużny dziennikarzowi za jego wpis i wynikła z tego publiczna kłótnia.
O co poszło? Należy zacząć od tego, że w ostatnim meczu Ekstraklasy golkiper nie mógł zagrać z Rakowem Częstochowa (25 września) z powodu urazu pleców. Niedługo potem jego żona Sara pochwaliła się jednak w swoich mediach społecznościowych wspólnym zdjęciem z piłkarzem, które zostało zrobione na greckiej wyspie Mykonos.
Twitterowa przepychanka Boruca i Wołosika
Ten widok zdziwił wielu kibiców oraz przedstawicieli mediów, w tym Piotra Wołosika właśnie. „Kontuzjowany Artur Boruc w trakcie sezonu leci sobie do Grecji, w perspektywie mecz Ligi Europy itd. Albo w Grecji wybitnych specjalistów od dolegliwości pleców mają, albo Legia ma tak liberalne podejście, że pracownicy mogą ucinać sobie wczasy, kiedy chcą” – napisał dziennikarz „Przeglądu Sportowego” na swoim profilu twitterowym.
Wołosik doczekał się odpowiedzi ze strony Boruca. „Sprawdź wcześniej swoje info i dopiero coś pisz. Kwintesencja polskiego dziennikarstwa sportowego. Albo mówi to samo, albo wymyśla na poczekaniu” – odpisał golkiper. „Ale żeby dobę czekać i napisać, żeby nic nie napisać. Kwintesencja polskiego piłkarza” – odgryzł się redaktor. „Życie by mi wystygło, pajacu. Ty się poć pod serduszka”... – podsumował Boruc całą sprzeczkę.
Kiedy mecz Legii z Leicester City w Lidze Europy?
Już w najbliższy czwartek, 30 września, Legia rozegra kolejny mecz w fazie grupowej Ligi Europy. Jej rywalem będzie Leicester City. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18:45. Odbędzie się ono w Warszawie.
twitterCzytaj też:
„Pijemy za lepszy czas!” Sławomir Peszko spotkał kibiców na ulicach Krakowa, wideo to hit internetu