Legia Warszawa po nudnym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław wygrała 1:0. Strzelcem jedynego gola w meczu był Paweł Wszołek. Po przechwyceniu piłki w środku pola genialnym długim podaniem za plecy obrońców popisał się Josue. Ustawiony po prawej stronie defensor Śląska złamał linię spalonego, w związku z czym Wszołek wyszedł sam na sam ze Szromnikiem i z łatwością go przelobował. To jednak tyle, jeśli chodzi o ciekawe wydarzenia boiskowe.
Dedykacja trenera Vukovicia
Trener Aleksander Vuković na pewno cieszy się ze zwycięstwa, które pozwala uciec Legii na w miarę komfortową 13. pozycję poza strefą spadkową. Wygraną zadedykował ambasadorowi RP w Ukrainie i sympatykowi Legii Warszawa Bartoszowi Cichockiemu, który teraz z pewnością przeżywa w Kijowie ciężkie chwile swojego życia. – Doszły do mnie słuchy, że ambasador Polski w Kijowie martwi się wynikami Legii, sam będąc w tak trudnej sytuacji. Dedykuję to zwycięstwo panu Bartoszowi. Życzę przede wszystkim bezpieczeństwa i dziękuję, że w tak trudnych chwilach jest z Legią – powiedział szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.
Mocny transparent kibiców Śląska Wrocław
Kibice Śląska Wrocław postanowili zaapelować przy okazji wycieczki do stolicy o wyburzenie Pałacu Kultury, który stoi w Warszawie od 1955 roku i jest „darem narodu radzieckiego dla narodu polskiego”. „Niech ruskich symboli nie oglądają dzieci i wnuki, wyburzmy Pałac Kultury i Nauki” – napisano na wielkim materiałowym banerze. Hasło to jeden z wielu antyrosyjskich akcentów, które miały miejsce podczas spotkania. Innym równie dosadnym są przyśpiewki, które łączą kibiców jednej i drugiej drużyny.
twitterCzytaj też:
FIFA zadecydowała w sprawie transferów z Ukrainy i Rosji. Znakomite wieści dla reprezentantów Polski