Bardzo surowa kara dla gwiazdy Ekstraklasy. To skutek brutalnego faulu

Bardzo surowa kara dla gwiazdy Ekstraklasy. To skutek brutalnego faulu

Rafał Wolski
Rafał Wolski Źródło:Shutterstock / Mikolaj Barbanell
Podczas meczu 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy Rafał Wolski dopuścił się bestialskiego przewinienia. Piłkarz został ukarany czerwoną kartką, ale to nie koniec jego problemów. Komisja Ligi postanowiła wyciągnąć konsekwencje i dotkliwie ukarać zawodnika.

W 8. kolejce PKO BP Ekstraklasy doszło do starcia pomiędzy Wisłą Płock a Górnikiem Zabrze. Mecz zakończył się remisem 1:1 i co za tym idzie podziałem punktów. Po ostatnim gwizdku więcej niż o przebiegu tego spotkania dyskutowano o bestialskim faulu Rafała Wolskiego, który miał miejsce w 59. minucie.

Poważny cios dla Wisły Płock. Lider drużyny zawieszony przez Komisję Ligi

Lider Nafciarzy starł się z Erikiem Janżą. Obaj walczyli o piłkę, ale w pewnym momencie zawodnik zabrzańskiego zespołu stracił równowagę. Upadając, wydawało się, że chce kopnąć polskiego pomocnika. Ten, zamiast to zignorować i minąć rywala z premedytacją go nadepnął. Przewinienie nie umknęło sędziom tej rywalizacji. 29-latek został ukarany czerwoną kartką.

twitter

To nie koniec problemów piłkarza Wisły Płock. Sytuacji postanowiła przyjrzeć się Komisja Ligi. Ostatecznie, w środę 7 września podjęto decyzję, która jest dla Rafała Wolskiego niekorzystna. 29-latek został zawieszony na aż cztery najbliższe spotkania. Oznacza to, że nie zagra w meczach z Radomiakiem Radom, Zagłębiem Lubin, Piastem Gliwice i Jagiellonią Białystok. Do gry wróci natomiast na starcie z Legią Warszawa, czyli jego byłym klubem.

„Na zawodnika Wisły Płock — Rafała Wolskiego nałożono karę dyskwalifikacji w czterech meczach Ekstraklasy. Zawodnik otrzymał samoistną czerwoną kartkę w meczu ósmej kolejki Wisła Płock — Górnik Zabrze" – czytamy w komunikacie Komisji Ligi.

Przypomnijmy, że pomocnik już od końca sierpnia zmaga się ze sporymi kłopotami wizerunkowymi. Onet bowiem ujawnił, że Rafał Wolski został zatrzymany przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu.

Czytaj też:
Szczere wyznanie Jakuba Kamińskiego. Zdradził, czy był gotowy na Bundesligę

Opracował:
Źródło: WPROST.pl