Tego powinni obawiać się Biało-Czerwoni. Gwiazda Legii Warszawa mówi o mocnych stronach kadry Czech

Tego powinni obawiać się Biało-Czerwoni. Gwiazda Legii Warszawa mówi o mocnych stronach kadry Czech

Tomas Pekhart
Tomas Pekhart Źródło: Shutterstock / Mikołaj Barbanell
W piątek, 24 marca reprezentacja Polski rozegra wyjazdowe spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2024. Przeciwnikami podopiecznych Fernando Santosa będzie kadra Czech. Wielokrotny reprezentant gospodarzy tego meczu i napastnik Legii Warszawa Tomas Pekhart nie zagra w tym meczu, jednak zdradził najmocniejsze strony swojej drużyny narodowej. Wskazał też, kogo w grupie E nie można lekceważyć.

Wszystko wskazuje na to, że przed Fernando Santosem debiut, który będzie jednocześnie najtrudniejszym spotkaniem biało-czerwonych w grupie E eliminacji do Euro 2024. W poprzednich mistrzostwach Europy Czesi dotarli aż do ćwierćfinału, więc powinniśmy ujrzeć naprawdę ciekawe spotkanie. Tomas Pekhart znajduje się na szerokiej liście rezerwowej kadry Jaroslava Šilhavý'ego, jednak zabraknie go na boisku. Mimo tego z pełnym spokojem i dobrym nastrojem podchodzi do tego spotkania.

Tomas Pekhart zdradził mocne cechy reprezentacji Czech

Warto zwrócić uwagę na fakt, że Polacy są zdecydowanie najwyżej plasującą się drużyną w rankingu FIFA spośród wszystkich ekip grupy E. Najbliżsi przeciwnicy biało-czerwonych, Czesi zajmują 38. pozycję. Tomas Pekhart zwrócił uwagę, na co szczególnie powinni uważać zawodnicy Fernando Santosa w nadchodzącym pojedynku.

— Jeżeli nasi najważniejsi zawodnicy będą w dobrej formie, czeka nas bardzo ciekawy mecz. Siłą kadry czeskiej jest zespołowość. Mamy kilku zawodników z najmocniejszych lig i dużo graczy ze Sparty Praga oraz Slavii, którzy występują razem w klubie, co przekłada się na grę w reprezentacji – powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” napastnik Legii Warszawa.

Tomas Pekhart docenił kadrę Fernando Santosa

Czeski snajper ma świadomość, że to reprezentacja Polski jest faworytem nadchodzącego spotkania, a jednocześnie zaintrygowało go zatrudnienie Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera biało-czerwonych.

— Wasza drużyna jest bardzo mocna, oparta na zawodnikach z naprawdę dużych klubów. Ciekawi mnie, jak poprowadzi ją Fernando Santos. Wybranie go na trenera to bardzo ciekawy ruch, bo ten człowiek dużo osiągnął – dodał napastnik Wojskowych.

Czytaj też:
Adam Majewski zwolniony ze Stali Mielec. Podano nazwisko jego następcy
Czytaj też:
Mecz przyjaźni dla Legii Warszawa. Pewna wygrana „Wojskowych”

Źródło: Przegląd Sportowy