Lech Poznań wypożycza bramkarza do ligowego rywala. Może szybko po niego wrócić

Lech Poznań wypożycza bramkarza do ligowego rywala. Może szybko po niego wrócić

Krzysztof Bąkowski
Krzysztof Bąkowski Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/FotoPyk
Radomiak Radom zakończył poprzedni sezon w środku tabeli. Zespół poprowadzili dwaj trenerzy. W nowe rozgrywki wprowadzi ich Constantin Galca, lecz między słupkami stanie nowy bramkarz. Podobnie jak przed rokiem, tak i teraz zespół z południa województwa mazowieckiego wypożycza młodego zawodnika z czołowego zespołu.

Kibice piłki nożnej mocno czekają na kolejny sezon Ekstraklasy. Choć często narzeka się na poziom sportowy rozgrywek, to kibice klubów zawsze pozostają wierni swoim tradycjom. Oprócz przygotowań do sezonów wciąż trwają również negocjacje na rynku transferowym. Kluby dokonują wzmocnień lub wypożyczają graczy.

Radomiak znów wypożycza bramkarza

W ubiegłym sezonie bramki Radomiaka Radom strzegł Gabriel Kobylak. Wypożyczony z Legii Warszawa gracz bardzo dobrze radził sobie w zespole z południa Mazowsza. Zapracował sobie nawet na powołanie na treningi przed oficjalnym zgrupowaniem pierwszej reprezentacji Polski. Wicemistrz Ekstraklasy postanowił zabrać swojego gracza po udanych rozgrywkach, przez co Radomiak znów znalazł się bez bramkarza na kolejny sezon.

Tak samo jak w przypadku Kobylaka, tak i teraz radomianie postawią w bramce młodego zawodnika, wypożyczonego z innego klubu Ekstraklasy. Radomiak ogłosił, że z Lecha Poznań trafił do nich Krzysztof Bąkowski. W ubiegłym roku pochodzący ze stolicy Wielkopolski 20-latek był zawodnikiem pierwszoligowej Stal Rzeszów, w której rozegrał trzynaście spotkań. Po rozgrywkach wrócił do macierzystego zespołu, lecz ten znów postanowił oddać go na wypożyczenie, tym razem do klubu z Ekstraklasy.

– Zależało nam na tym, żeby działo się to w możliwie jak najwyższej klasie rozgrywkowej, chcieliśmy, żeby nasz zawodnik mógł wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Cieszymy się, że będzie to w Ekstraklasie w barwach Radomiaka Radom, do którego nasz bramkarz trafia na roczne wypożyczenie, a w umowie posiadamy opcję skrócenia – powiedział dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa cytowany przez WP Sportowe Fakty.

Lech oddaje na wypożyczenie Krzysztofa Bąkowskiego

Na mocy ustaleń Bąkowski został wypożyczony na cały sezon, lecz Lech ma możliwość skrócenia umowy i wezwania gracza do siebie już po rundzie jesiennej. Ponadto zawodnik nie będzie mógł wystąpić w bezpośrednim meczu brązowego medalisty Ekstraklasy z Radomiakiem.

Czytaj też:
Fernando Santos wraca do meczu z Mołdawią. „Mój pomysł na ten mecz był właściwy”
Czytaj też:
Miał być gwiazdą Ekstraklasy, jest na wylocie z klubu. Egzotyczny kierunek?

Źródło: WP SportoweFakty