Kiedy nowy inwestor przejmie ŁKS Łódź? Tomasz Salski podał konkretny termin

Kiedy nowy inwestor przejmie ŁKS Łódź? Tomasz Salski podał konkretny termin

Tomasz Salski
Tomasz Salski Źródło:Newspix.pl / Artur Kraszewski/A.P.P.A
O tym, że nowy inwestor ma niebawem przejąć ŁKS Łódź, słyszymy od wielu miesięcy, ale kiedy w końcu dojdzie do finalizacji całej sprawy? Tomasz Salski podał termin, w którym wszystko powinno zostać dopięte.

ŁKS Łódź miał dwa jasne cele na 2023 rok. Po pierwsze Rycerze Wiosny pragnęli awansować do Ekstraklasy i ta sztuka im się udała. Po drugie wiele mówiło się o tym, iż lada moment klub ten przejmą nowi inwestorzy, a mianowicie rodzina Platków, zarządzająca też Spezią Calcio i Casa Pią. Mijały jednak tygodnie, a nawet miesiące, lecz nic w tym temacie się nie działo. Co dalej? O tym na antenie Canal+ opowiedział Tomasz Salski.

Tomasz Salski o nowych inwestorach ŁKS-u Łódź

Były prezes klubu, który nadal jest członkiem jego zarządu, postanowił uspokoić kibiców. Ci bowiem przestawali już wierzyć w to, iż Platkowie faktycznie przejmą ŁKS i zainwestują w jego rozwój większe pieniądze. Trudno im się dziwić, ponieważ proces przejmowania Biało-Czerwono-Białych ciągnie się od wielu miesięcy, a końca na horyzoncie nie było widać. Aż do teraz.

– Wydaje mi się, że jesteśmy bardzo blisko finalizacji. Wstrzymują nas sprawy prawne. Niedawno udało nam się podnieść kapitał i łódzki KRS po kilku miesiącach go zarejestrował. Teraz musimy zdeponować kolejne akcje, kolejnej serii w domu maklerskim. Jak większość spółek rozliczamy się od lipca do czerwca, chcemy zakończyć rok i przedstawić nowemu inwestorowi zamknięte księgi. Czyli bilans zysków i strat. Pragniemy być w tym kompletni, ale to wymaga czasu i pracy. Trudno jest to domknąć w ciągu miesiąca od zakończenia roku obrachunkowego – stwierdził Salski.

Wiemy, kiedy nowi inwestorzy przejmą ŁKS Łódź

Działacz podał też konkretny termin, w którym cała ta sprawa powinna się zamknąć i sfinalizować. – Liczę, że sierpień będzie tym miesiącem, który zakończy się sukcesem i podpisaniem obustronnych umów – usłyszeliśmy.

Jak wiadomo, Salski najprawdopodobniej pozostanie członkiem zarządu klubu, nawet po wejściu inwestorów. – To jest coś, co jest miłe, ale wiąże się nadal z odpowiedzialnością za klub. Niemniej na tej kanwie praktycznie doszliśmy do porozumienia. Chodzi tu o sprawy reprezentacyjne klubu, ale też z wpływem na zarządzanie. Jestem przekonany, że osoba, która będzie miała większościowy pakiet akcji, będzie chciała mieć decydujący głos i odpowiedzialność za swoje decyzje – opowiedział.

Czytaj też:
Lukas Podolski z boiska na właścicielski stołek? Górnik Zabrze może pójść pod młotek
Czytaj też:
Skandal na trybunach Ekstraklasy. Obraźliwe transparenty nie przejdą bez echa

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Canal+