W meczu przeciwko Las Palmas Robert Lewandowski ujrzał piątą żółtą kartkę, przez co będzie pauzował w meczu przeciwko Cadiz. Kapitan reprezentacji Polski został ukarany przez sędziego za opóźnienia opuszczenia placu gry.
Kontrowersje wokół zachowania Roberta Lewandowskiego
W związku z tym pojawiły się spekulacje, że 35-latek specjalnie chciał otrzymać tę żółtą kartkę, by „wykartkować się” przed El Clasico. Jak informowały hiszpańskie media, zachowanie Roberta Lewandowskiego mogło mieć dużo gorsze skutki, gdyż w przypadku uznania, iż Polak zrobił to intencjonalnie, Komisja Ligi ma możliwość zawieszenia piłkarza na jeszcze jeden, dodatkowy mecz.
Sytuację wyjaśnia dziennik „Mundo Deportivo”, który informuje, że Kodeks Dyscyplinarny uwzględnia tę opcję w artykule 119. „W celu ustalenia intencji piłkarza brane będą pod uwagę takie okoliczności jak charakter naruszonego przepisu gry, postawa piłkarza podczas meczu itp. W tym celu sędzia jest upoważniony do odnotowania takiej okoliczności w protokole sędziego” – czytamy.
Robert Lewandowski zostanie ukarany?
Według ustaleń hiszpańskich dziennikarzy Mateo Busquets, czyli arbiter spotkania FC Barcelona – Las Palmas nie odnotował nic takiego w swoim protokole. Media dotarły, iż w przypadku Roberta Lewandowskiego napisał: „W 81. minucie Robert Lewandowski został ukarany żółtą kartką z następującego powodu: za opóźnianie opuszczenia pola gry w ramach zmiany z zamiarem marnowania czasu”.
Zdaniem „Mundo Deportivo” istnieje niewielka możliwość, że Robert Lewandowski zostanie ukarany dodatkowym zawieszeniem na El Clasico.
FC Barcelona zmierzy się z Cadiz 13 kwietnia. Z kolei El Clasico zaplanowano na 21 kwietnia. W międzyczasie Duma Katalonii rozegra dwumecz z PSG w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Czytaj też:
Szczere wyznanie Roberta Lewandowskiego. „Moje priorytety nieco się zmieniły”Czytaj też:
Reprezentacja Polski zmierzy się na Euro z potęgami. Tak wygląda grupa D