Piotr Zieliński bohaterem meczu na Camp Nou. Polak w meczu z FC Barceloną popisał się trafieniem

Piotr Zieliński bohaterem meczu na Camp Nou. Polak w meczu z FC Barceloną popisał się trafieniem

Piotr Zieliński
Piotr Zieliński Źródło: Newspix.pl / SPORTPHOTO24
Napoli wywalczyło cenny remis w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy z FC Barceloną. Bramkę dla gości zdobył Piotr Zieliński, który na listę strzelców wpisał się jeszcze w pierwszej połowie.

Do 1/16 finału Ligi Europy zakwalifikowały się drużyny, które zajęły drugie miejsca w grupach oraz zespoły z trzecich miejsc w grupach Ligi Mistrzów. Zdecydowanie najciekawszym pojedynkiem tej fazy rozgrywek jest dwumecz FC Barcelony z Napoli czyli zespołów, które jeszcze w 2020 roku grały ze sobą w 1/8 Champions League. Wówczas górą w dwumeczu była Duma Katalonii.

Liga Europy. Piotr Zieliński strzelił w starciu z FC Barceloną

Tym razem kataloński zespół nie był zdecydowanym faworytem starcia z ekipą Piotra Zielińskiego. Mimo to gospodarze już od pierwszych minut rozgrywanego na Camp Nou spotkania starali się zepchnąć rywali do głębokiej defensywy. Blisko otworzenia wyniku w 5. minucie był Pedri, który z około piętnastego metra przymierzył nad poprzeczką.

Kilka minut później w szesnastce Napoli ponownie zrobiło się gorąco. W pole karne wpadł Nico Gonzalez, który mocno uderzył z ostrego kąta, ale Alex Meret zdołał sparować strzał. Goście odpowiedzieli świetną akcją Piotra Zielińskiego, który posłał prostopadłe podanie do Victora Osimhena, ale ten wykończył atak strzałem w dobrze ustawionego Marca-Andre ter Setegena.

Podopieczni Xaviego jeszcze w 28. minucie mieli dogodną okazję do strzelenia bramki. Ferran Torres dostał podanie w okolicach szesnastki Napoli, wpadł w pole karne i uderzył, ale na tyle nieczysto, że piłka poleciała w trybuny. To zemściło się już minutę później, kiedy Eljif Elmas dostał podanie na prawą stronę, zwiódł defensorów i wyłożył piłkę do Zielińskiego. Ter Stegen wprawdzie za pierwszym razem wybronił strzał Polaka, ale przy dobitce był już bezradny.

Liga Europy. Rzut karny i wyrównanie przez FC Barcelonę

Początek drugiej połowy przebiegał pod znakiem ofensywnych prób Dumy Katalonii, która szukała okazji do doprowadzenia do remisu. Gospodarzom brakowało jednak konkretów, a defensorzy Napoli nie popełniali błędów, które mogliby wykorzystać rywale. Tak było do 58. minuty, kiedy to po centrze Adama Traore piłka trafiła w rękę Juana Jesusa, a sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Torres, który zmylił Mereta i posłał futbolówkę obok bezradnego bramkarza Napoli.

Po doprowadzeniu do wyrównania podopieczni Xaviego szukali drugiego trafienia, zamykając rywali na ich własnej połowie. Aktywny był szczególnie wprowadzony po przerwie Ousmane Dembele, który dobrą grą starał się odzyskać zaufanie kibiców. Blisko trafienia po wrzutce Francuza był Luuk de Jong, który wykonał efektowną, aczkolwiek minimalnie niecelną przewrotkę. Mimo licznych i groźnych ataków gospodarzy Napoli zdołało utrzymać remis 1:1, przez co przed rewanżem zaplanowanym na 24 lutego trudno wskazać faworyta do awansu do dalszej fazy rozgrywek.

Czytaj też:
Niemieckie media bezlitosne dla Roberta Lewandowskiego. „Jego najgorszy występ w Bayernie”

Źródło: WPROST.pl