Cezary Kulesza zapowiedział, że nazwisko nowego trenera reprezentacji Polski poznamy 19 stycznia. Wcześniej szef PZPN spotka się ze szkoleniowcami ubiegającymi się o posadę po Paulo Sousie. Prezes federacji przeprowadził już rozmowę z Fabio Cannavaro, który do tej pory pracował tylko w Chinach.
Kto zostanie trenerem reprezentacji?
Według Grzegorza Lato zatrudnianie zagranicznego selekcjonera nie byłoby najlepszym możliwym rozwiązaniem. – Jeżeli popatrzymy w przeszłość, to największe osiągnięcia z naszą kadrą wywalczyli polscy selekcjonerzy. Kazimierz Górski, Jacek Gmoch, Antoni Piechniczek – ocenił w rozmowie z sport.tvp.pl.
Były prezes PZPN największe szanse na zastąpienie Sousy daje Adamowi Nawałce. – Przed nami bardzo trudny mecz z Rosją. Adam doskonale zna większość zawodników. Miał ich pod sobą, osiągnął świetny wynik na mistrzostwach Europy – argumentował.
Jak zauważył Lato, następca Portugalczyka będzie miał mało czasu na przygotowanie zespołu do baraży przed mistrzostwami świata. – Prezes stoi przed arcytrudnym wyborem. Liczę, że podejmie dobrą decyzję. Nowy trener będzie miał raptem kilka treningów do meczu z Rosją – stwierdził.
Kulesza spotkał się z Cannavaro
Przypomnijmy, do spotkania Kuleszy z Cannavaro doszło w sobotę 8 stycznia. – Na spotkaniu nie padły żadne obietnice, bo rozmawiam z wieloma trenerami. Bardzo jednak doceniam, że trener Cannavaro przyjechał do Warszawy i chciał się ze mną spotkać – przekazał prezes PZPN-u na antenie Viaplay.
Z wypowiedzi Kuleszy wynika, że to Włoch zaproponował, że przyleci do Polski na spotkanie. Co więcej, podczas rozmowy z szefem federacji miał też wykazać się wiedzą na temat kadry. – Rozmawialiśmy o systemie i wizji gry. Nie widzę problemu, by Cannavaro objął naszą kadrę krótko przed meczem z Rosją. W takiej sytuacji wyobrażałbym sobie jednak, że jego sztab zbudowany byłby z polskich trenerów – zaznaczył prezes PZPN.
Czytaj też:
Zamieszanie wokół Adama Nawałki. Pomylono go z Jerzym Brzęczkiem