Czesław Michniewicz został mianowany selekcjonerem reprezentacji Polski w ostatni dzień stycznia 2022 roku. Od tamtego czasu praktycznie cały czas pozostawał w podróży, w trakcie której spotykał się z poszczególnymi kadrowiczami – zarówno liderami drużyny, jak i potencjalnymi nowymi twarzami.
Czesław Michniewicz przygotowuje się do meczu z Rosją
Jak sam przyznaje w rozmowie opublikowanej na portalu meczyki.pl, większość rozmów, które odbywa, dotyczy wyłącznie najbliższego starcia Biało-Czerwonych. – Nie wybiegamy daleko w przyszłość. Nawet nie mówimy o ewentualnie drugim meczu, z kim będziemy grali. To nie ma sensu. Skupiamy się tylko na Rosji, na przeciwniku, także na naszych zachowaniach, rozważamy różne koncepcje w zależności od tego, kto będzie grał, bo mecz przecież mamy dopiero za ponad miesiąc. Musimy mieć alternatywy – opowiedział Michniewicz.
Filip Jagiełło, czyli przyszłość polskiej kadry
Mimo tego spotkał się jednak z jednym zawodnikiem, wobec którego ma znacznie dalej sięgające plany. To Filip Jagiełło, środkowy pomocnik występujący obecnie w Brescii Calcio. Zespół ten obecnie zajmuje trzecie miejsce w drugiej lidze włoskiej i ma spore szanse na awans do Serie A.
– Jeśli chodzi o Filipa Jagiełłę... Znam go doskonale i myślę, że to jest przyszłość polskiej reprezentacji, ale na ten mecz najbliższy raczej nie będziemy brali go pod uwagę. Ale to jest przyszłość, on bardzo dobrze gra tutaj we Włoszech – pochwalił piłkarza Michniewicz.
Urodzony w 1997 roku zawodnik faktycznie jest ważną postacią drużyny prowadzonej przez Filippo Inzaghiego, choć nie zawsze gra po 90 minut. Niemniej trzy gole i dwie asysty w 17 spotkaniach to bardzo dobry wynik jak na środkowego pomocnika.
Czytaj też:
Piotr Zieliński przemówił po występie na Camp Nou. To był dla niego ważny dzień