11 czerwca doszło do meczu Holandii z Polską zorganizowanego w ramach Ligi Narodów. W trzeciej kolejce tych rozgrywek Biało-Czerwoni rywalizowali na wyjeździe i z Rotterdamu ostatecznie przywieźli jeden punkt. Nie wszyscy jednak uważają ten wynik za sprawiedliwy. Swoją opinię na ten temat postanowił wyrazić między innymi Frenkie de Jong.
Frenkie de Jong krytykuje decyzje sędziego w meczu Holandia – Polska
Pomocnik FC Barcelony przede wszystkim zwrócił uwagę na pracę, którą tego dnia wykonał rozjemca spotkania. Tego dnia gwizdek dzierżył nie jaki Halil Umut Meler i trzeba przyznać, że nie zawsze panował nad tym, co działo się na boisku, a jego decyzje nie były konsekwentne względem siebie. Z takim postawieniem sprawy na pewno zgodziłby się wspomniany gracz.
– Teraz, kiedy patrzę wstecz, to widzę, że jeden z Polaków powinien otrzymać czerwoną kartkę – stwierdził Holender, cytowany przez TVP Sport. Chodziło mu o faul Grzegorza Krychowiaka na nim samym już mniej więcej po kwadransie gry. Defensywny pomocnik rzeczywiście bardzo ostro potraktował przeciwnika.
Liga Narodów 2022. Sędzia meczu Holandia – Polska pod ostrzałem
Dużo większą kontrowersją z udziałem Polaka była jednak sytuacja, w której nadepnął Denezela Dumfriesa w naszym polu karnym. Wydaje się, że Oranje powinni wówczas otrzymać „jedenastkę”, ale arbiter nie zauważył całego zajścia, nie interweniował również VAR.
– Szczerze mówiąc, sędzia był trochę niewyraźny. Nie miał swojego dnia dziś wieczorem. Nie był do końca gotowy na ten mecz – dodał de Jong. W dalszej części swojego wywodu zawodnik FC Barcelony wyjaśnił, co sprawiło, że Holandia nie wygrała z Polską. – Często byliśmy niechlujni, nie dokonywaliśmy właściwych wyborów, ale potem zagraliśmy świetną druga połowę. Pokazaliśmy charakter i energię – wyjaśnił.
Czytaj też:
Oceny za mecz Polski z Holandią. Idealnie nie było, ale zareagowaliście godnie!