Reprezentacja Polski rozpoczęła wrześniowe zgrupowanie, podczas którego rozegra dwa spotkania Ligi Narodów. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych będzie Holandia. Mecz ten odbędzie się już w czwartek 22 września na PGE Stadionie Narodowym. Kilka dni później drużyna Czesława Michniewicza zagra na wyjeździe z Walią. Selekcjoner zdradził, czy Robert Lewandowski wystąpi w obu tych spotkaniach, czy też otrzyma wolne.
Poważne osłabienie Walii przed meczem z Polską. Stracili doświadczonych graczy
Na ten moment ostatnie miejsce w grupie zajmują Walijczycy. Mimo to Smoki dalej mają szanse utrzymać się w najwyższej dywizji i to kosztem Polaków. Dlatego też bardzo istotne będzie to spotkanie, które zakończy tegoroczne zmagania Ligi Narodów. Zespół Roberta Page'a nie ma jednak marginesu błędu. Musi wygrać dwa ostatnie mecze, licząc na porażkę lub remis Polaków w starciu z Holendrami.
Na domiar złego Walijczycy przystąpią do rywalizacji poważnie osłabieni. W ostatniej chwili z kadry wypadło im dwóch bardzo doświadczonych i ważnych zawodników. Według TVP Sport, w spotkaniach z Belgią i Polską na pewno nie zobaczymy Bena Daviesa i Joe Allena. Obaj zmagają się z urazami.
Pierwszy z nich, czyli gracz Tottenhamu, doznał pęknięcia kości w nodze podczas starcia w Lidze Mistrzów. W związku z tym czeka go kilkutygodniowa przerwa. Drug z wymienionych piłkarzy zaś ma problemy ze ścięgnem podkolanowym. To spora strata dla walijskiej reprezentacji. Ben Davies ma bowiem na swoim koncie 73. mecze w narodowych barwach, natomiast Joe Allen 72.
W ich miejsce Robert Page zdecydował się powołać tylko jednego zawodnika. To 18-letni Jordan James, grający w Birmingham City. Nigdy wcześniej ten środkowy pomocnik nie miał okazji grać w pierwszej reprezentacji Walii.
Czytaj też:
Robert Lewandowski wprost o reprezentacji Polski. Wskazał kluczowy problem