Mistrzostwa świata w piłce nożnej zbliżają się wielkimi krokami. Tuż przed nimi Biało-Czerwoni zmierzą się z Chile, a na samym turnieju przyjdzie im rywalizować z egzotycznymi przeciwnikami – Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną. Grzegorz Krychowiak, który gościł w studio meczyki.pl, postanowił ostrzec Polaków przed jednym z tych przeciwników.
Mundial 2022. Grzegorz Krychowiak ostrzega przed Arabią Saudyjską
Defensywny pomocnik na co dzień występuje w Arabii Saudyjskiej i to właśnie o tym zespole opowiadał. Historia występów Zielonych Sokołów na mundialu naznaczona jest wielkimi porażkami – 0:8 z Niemcami w 2002, 0:4 z Francją w 1998, 0:4 z Ukrainą w 2006 czy 0:5 z Rosją w 2018 – ale według 32-latka nie powinniśmy lekceważyć drużyny, którą stworzył Herve Renard.
– Miałem okazję kilka razy rozmawiać z ich selekcjonerem. Oni przygotowywali się do turnieju przez miesiąc i to powinno pozytywnie na nich wpłynąć – stwierdził Krychowiak. Rzeczywiście Arabia Saudyjska jest jednym z niewielu zespołów, który przed mistrzostwami mógł przeprowadzić typowe zgrupowanie. Władze tamtejszej ligi specjalnie ułożyły kalendarz tak, aby rywalizacja krajowa zakończyła się na kilka tygodni przed światowym czempionatem.
Wielu kibiców postrzega rozgrywki na Bliskim Wschodzie niemal jako amatorskie, lecz to również jest spory błąd w myśleniu. – Ich liga nie ma nic wspólnego z amatorami. Najważniejsze jest to, abyśmy nie podeszli do tego meczu z myślą, że rozegramy łatwe spotkanie, zdobędziemy trzy punkty i wrócimy do hotelu. Mamy dużo doświadczeń, które pokazują, by tak nie myśleć – stwierdził 32-latek.
Czytaj też:
Zapadła decyzja ws. piłkarza. On na pewno nie zagra w meczu Polska – ChileCzytaj też:
Tak wygląda droga do finału mundialu w Katarze. Orły Czesława Michniewicza będą miały pod górkę