Już 20 listopada rozpoczną się mistrzostwa świata w Katarze, ale ze względu na nietypową porę rozgrywania turnieju, reprezentacje mają mało czasu na zgrupowania i przygotowania. Nie inaczej jest z drużyną Biało-Czerwonych, która przed mundialem zmierzy się towarzysko wyłącznie z jedną ekipą – Chile. Starcie to ma pomóc Czesławowi Michniewiczowi znaleźć plan na turniejowe spotkanie z Meksykiem. O tym, jak może zagrać ekipa La Roja w sparingu, opowiedział sam Eduardo Berizzo na konferencji prasowej.
Polska – Chile. Tak zagrają nasi rywale
Zgodnie z przewidywaniami „Toto” opowiedział, że jego zespół powinien zaprezentować futbol niewygodny dla reprezentantów Polski. Dokładnie taki, z jakim przeważnie mają problemy. – Oczekuję posiadania piłki i mocnego pressingu na rywalu. W meczu z Katarem długo mieliśmy piłkę, lecz niewiele nam to dało. Chcemy agresywnie i dynamicznie przechodzić do ataku. Będzie to trudny sprawdzian przeciwko drużynie, która pojedzie na mundial – stwierdził szkoleniowiec, cytowany przez portal dziennik.pl.
– Zamierzamy dominować w środku pola i przenieść grę na połowę przeciwnika. Mamy dobrych technicznie piłkarzy, którzy grają piłką. Taki jest plan – dodał Argentyńczyk.
Mecz Polska – Chile poligonem doświadczalnym
Choć w drużynie narodowej Chile nadal występują tacy weterani jak Alexis Sanchez, Arturo Vidal, Claudio Bravo czy Gary Medel, nie jest pewne, czy te wszystkie żywe legendy zagrają z Polakami. Berizzo zapowiedział bowiem rotacje.
– Zobaczymy kilku nowicjuszy, którzy nie mają doświadczenia w reprezentacji, żeby mieć wizję przed eliminacjami do kolejnych MŚ. Wielu zawodników z kadry U-23 wchodzi do pierwszej reprezentacji. Celem tych powołań jest sprawdzenie tego, kto może zagrać na odpowiednim poziomie – zakończył.
Czytaj też:
Były reprezentant Polski wskazał skład na mecz z Meksykiem. „On musi zagrać”Czytaj też:
Szokujące wyznanie współwłaściciela Wisły Kraków. Powiedział, komu i za ile odda udziały