Mauro Cantoro zdradził słabe strony reprezentacji Polski. „Argentyna może to wykorzystać”

Mauro Cantoro zdradził słabe strony reprezentacji Polski. „Argentyna może to wykorzystać”

Mauro Cantoro
Mauro Cantoro Źródło:Newspix.pl / Michal Chwieduk / EDYTOR.net
Mauro Cantoro, legenda Wisły Kraków, wypunktował wady reprezentacji Polski przed jej meczem z Argentyną. Pochodzący z tego kraju były piłkarz wytypował wynik spotkania, który zadecyduje o losach obu drużyn w tegorocznych mistrzostwach świata.

Już niebawem, wieczorem 30 listopada, rozegra mecz z Argentyną, który rozstrzygnie dalsze mundialowe losy obu ekip. Przed ostatnią kolejką fazy grupowej teoretycznie to Biało-Czerwoni są w lepszej sytuacji, mają bowiem na koncie cztery punkty, a nasi rywale trzy. Mimo tego to oczywiście zespół Lionela Scaloniego pozostaje faworytem. Dlaczego? To wyjaśnił Mauro Cantoro w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.

Mauro Cantoro wypunktował reprezentację Polski przed meczem z Argentyną

– Polska ma dobry zespół – stwierdził były defensor Wisły Kraków, wspominając zawodników takich jak Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Piotr Zieliński, Wojciech Szczęsny czy Kamil Glik. Zaznaczył, że nasza drużyna potrafi zdominować przeciwnika pod kątem fizycznym i to jest jej duża siła.

Cantoro zauważył jednak, iż Biało-Czerwoni mają też pewne braki, które jego rodacy postarają się wykorzystać. – Polska pozwala rywalom stworzyć sporo sytuacji pod własną bramką. To było widoczne zwłaszcza w meczu z Arabią Saudyjską. Saudyjczycy mieli sporo tych okazji. Oni ich nie wykorzystali, ale Argentyna jak najbardziej może to zrobić, bo ma w ofensywie ogromny potencjał, niesamowitą jakość – przyznał.

Były piłkarz uważa, że fakt, iż Albicelestes znaleźli się pod ścianą, jeśli chodzi o sytuacje w grupie C, paradoksalnie może im pomóc i sprowokować do znacznie lepszej, skuteczniejszej gry niż przeciwko Arabii Saudyjskiej i Meksykowi. Według Cantoro drużyna Lionela Scaloniego jest zdecydowanym faworytem w starciu z Polską.

Czytaj też:
Przewidywany skład Biało-Czerwonych na mecz Polska – Argentyna. Tak zagramy o wyjście z grupy