Sztab Fernando Santosa bez byłego reprezentanta Polski. „Oczekiwał większych kompetencji”

Sztab Fernando Santosa bez byłego reprezentanta Polski. „Oczekiwał większych kompetencji”

Fernando Santos
Fernando Santos Źródło: Shutterstock / ph.FAB
Fernando Santos kompletuje sztab szkoleniowy. Oprócz portugalskich współpracowników będzie mógł liczyć także na Polaków oddelegowanych przez PZPN. Ważną funkcję ma pełnić dyrektor sportowy, lecz na dziś nie wiadomo jeszcze, kto nim zostanie. Jeden z byłych reprezentantów nie przypadł do gustu prezesowi związku.

Wraz z nowym selekcjonerem do polskiej kadry dołączyły nowe osoby, ale na tym się nie skończy. Fernando Santos ze swoimi asystentami przyleciał już do nadwiślańskiego kraju. Polski Związek Piłki Nożnej poszukuje jeszcze między innymi dyrektora reprezentacji. Zdaniem członka zarządu PZPN nie będzie to jeden z byłych kadrowiczów.

Były reprezentant Polski nie dla PZPN-u

Santos po przylocie do Polski nie zwalnia tempa. W planach zapowiadano między innymi rozmowy z prezesem federacji czy oglądanie mieszkań, bowiem Portugalczyk będzie mieszkać w Warszawie. Cezary Kulesza ogłosił również, że trener obejrzy z trybun trzy mecze PKO Ekstraklasy: Lechii Gdańsk z Widzewem Łódź, Wisły Płock z Lechem Poznań i Legii Warszawa z Cracovią.

Polskie media sportowe dyskutują nad finalnym kształtem sztabu Santosa. W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o kandydaturze Grzegorza Mielcarskiego na stanowisko dyrektora reprezentacji. W byłym piłkarzu FC Porto widziano potencjał, gdyż zna język portugalski, a także miał okazję pracować z nowym selekcjonerem w AEK-u Ateny. Zdaniem Radosława Michalskiego, wicemistrz olimpijski z Barcelony raczej nie dołączy do sztabu 68-latka.

– Grzegorz Mielcarski raczej nie będzie w sztabie Fernando Santosa. Oczekiwał większych kompetencji niż prezes chciał mu dać – powiedział Michalski na antenie „Kanału Sportowego”.

Fernando Santos kompletuje sztab

W gronie współpracowników Santosa będzie za to Michalski. Prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej ma pełnić funkcję łącznika między drużyną narodową a włodarzami PZPN na czele z Cezarym Kuleszą. nastąpi pod koniec marca. Kadra Santosa zmierzy się na wyjeździe z Czechami oraz w kraju z Albanią w ramach eliminacji EURO 2024.

Czytaj też:
Michał Probierz jednoznacznie ocenił zatrudnienie Fernando Santosa. „Polacy się nie nadają”
Czytaj też:
Fernando Santos ma już konkretne plany. Wszystko zdradził Cezary Kulesza

Źródło: Kanał Sportowy