Krzynówek o pożegnaniu Błaszczykowskiego. „Niektórzy starają się to popsuć”

Krzynówek o pożegnaniu Błaszczykowskiego. „Niektórzy starają się to popsuć”

Jakub Błaszczykowski
Jakub Błaszczykowski Źródło:Newspix.pl / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT
Piątek 16 czerwca 2023 roku będzie szczególnym dniem Jakuba Błaszczykowskiego. Zasłużony reprezentant Polski w spotkaniu z Niemcami na PGE Narodowym będzie miał możliwość oficjalnego zamknięcia i pożegnania z teamem Biało-Czerwonych.

Od dłuższego czasu Jakub Błaszczykowski ma problemy zdrowotne, związane z kolejnymi kontuzjami. Piłkarz, który w sezonie 2022/23 widniał w kadrze Wisły Kraków, w najbliższy piątek dostanie szansę na ostatni akcent w reprezentacji Polski. Będzie to oficjalne pożegnanie na PGE Narodowym, w towarzyskim starciu z Niemcami.

Jacek Krzynówek o meczu pożegnalnym Jakuba Błaszczykowskiego

Pojawia się sporo komentarzy dotyczących organizacji wydarzenia z pożegnaniem „Kuby” przez Polski Związek Piłki Nożnej. Mowa głównie o porozumieniu na linii federacji z trenerem Fernando Santosem, w kontekście będącego w niedalekiej odległości od pojedynku w Warszawie, meczu eliminacyjnego z Mołdawią.

Jacek Krzynówek, były świetny reprezentant odniósł się do kwestii pożegnania Błaszczykowskiego dla TVP Sport.

– Występ Kuby jest na pewno wielką niewiadomą, ale jest to piłkarz o określonej jakości. Oczywiste jest, że tej jakości nie ma już tyle, co podczas najlepszych lat kariery. Jednak jestem o niego spokojny. Mimo że długo wracał po kontuzji, to przecież nie zapomniał jak gra się w piłkę. Robi to całe życie – przyznał były reprezentant Polski.

Dodatkowo Krzynówek wspomniał analogię do występów Błaszczykowskiego oraz jego samego na boiskach w Niemczech. Były skrzydłowy kadry występował m.in. w 1. FC Nürnberg, Bayerze Leverkusen czy VfL Wolfsburg.

– Moja kariera, podobnie jak Kuby, również w wielkim stopniu była związana z Niemcami. Pożegnanie przeciwko tej drużynie także było szczególne, choć nie zagrałem. Chciałbym być na jego miejscu i nieważne, że niektórzy starają się popsuć to święto. Widzę w nim trochę siebie sprzed lat i cieszę się, że on wyjdzie jeszcze raz na boisko. Gra w reprezentacji zawsze była wielkim zaszczytem – dodał Krzynówek.

Reprezentacja Polski najpierw towarzysko, późnej o punkty w eliminacjach

Biało-Czerwoni od poniedziałku 12 czerwca rozpoczęli przygotowania do dwóch wyzwań, które czekają ich w tym miesiącu. Już w najbliższy piątek (tj. 16.06) na PGE Narodowym Polacy zmierzą się z reprezentacją Niemiec. Towarzyski pojedynek nasi zachodni sąsiedzi zagrają po niedawnym, sensacyjnym remisie (3:3) z Ukrainą.

Cztery dni później kadra prowadzona przez trenera Santosa powalczy o punkty w eliminacjach ME 2024. Przeciwnikiem Polaków na wyjeździe będzie Mołdawia. W dwóch pierwszych pojedynkach w grupie Biało-Czerwoni przegrali z Czechami na ich terenie (1:3) oraz pokonali minimalnie (1:0) w Warszawie Albańczyków.

Czytaj też:
Franciszek Smuda nie gryzł się w język po słowach Fernando Santosa. „No ludzie złoci!”
Czytaj też:
Bartosz Bereszyński zabrał głos w sprawie Błaszczykowskiego. Wymowne życzenie