Napaści na piłkarzy w Neapolu to zdecydowanie nie jest normalność, ale z drugiej strony również chleb powszedni. Tym razem ofiarą przestępców padł Piotr Zieliński, choć na szczęście nie bezpośrednio. Włoskie media donoszą, że pod nieobecność piłkarza włamywacze dostali się do jego domu. Żadnego zagrożenia dla 29-latka czy jego rodziny nie było, ponieważ aktualnie gracz przebywa na urlopie w Costa Smeralda raz z innym członkiem naszej drużyny narodowej, czyli Łukaszem Skorupskim.
Dom Piotra Zielińskiego pod Neapolem został okradziony
Krótka notka na ten temat pojawiła się w „Corriere dello Sport”, więc na razie dokładne szczegóły całej sprawy nie są do końca znane. Wiadomo jedynie, że w chwili, gdy złodzieje znaleźli się w posiadłości reprezentanta naszego kraju, jego akurat nie było w domu znajdującego się w Varcaturo, czyli miejscowości pod Neapolem.
Zawodnik przebywa obecnie na wakacjach, o czym przestępcy musieli dokładnie wiedzieć, a to znaczy, że obserwowali Zielińskiego i doskonale wiedzieli, kiedy będą mogli przeprowadzić zaplanowaną akcję. Ich celem był bowiem między innymi samochód naszego rodaka.
Policja odzyskała samochód Piotra Zielińskiego
Ponadto z informacji włoskiej gazety wynika, że mieszkanie ofensywnego pomocnika zostało splądrowane, aczkolwiek aktualnie nie wiadomo, co dokładnie zostało skradzione. Stróże prawa rozpoczęli już dochodzenie, a sprawa jest aktualnie na etapie badania i sprawdzania, co jeszcze zniknęło z domu reprezentanta Polski.
Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że śledczy dość szybko i sprawnie zajęli się kwestią wspomnianego już samochodu piłkarza. Z informacji uzyskanych przez „Corriere dello Sport” wynika, iż policja zdołała odzyskać pojazd.
Czytaj też:
Fernando Santos wskazał, czego brakuje Polakom. Jasno skomentował plotki na swój tematCzytaj też:
Robert Lewandowski poza czołówką plebiscytu w Hiszpanii. Zaskakujący zwycięzca