Kamil Grabara dementuje słowa na swój temat. Odniósł się do roli trzeciego bramkarza

Kamil Grabara dementuje słowa na swój temat. Odniósł się do roli trzeciego bramkarza

Kamil Grabara
Kamil Grabara Źródło: Newspix.pl / IMAGO
Kamil Grabara został zapytany w Kanale Sportowym o braku powołania. Ponadto piłkarz sprostował kilka kwestii. Bramkarz zabrał jasne stanowisko.

Michał Probierz ogłosił we wtorek listę powołanych piłkarze na zgrupowanie przed Ligą Narodów. Selekcjoner w swoim stylu zaskoczył niektórymi nazwiskami, ale też zadziwił brakiem poszczególnych piłkarzy.

Kamil Grabara o braku powołania: Znaczy, że nie jestem wystarczająco dobry

Jednym z nich jest Kamil Grabara, czyli bramkarz VfL Wolfsburg. Bramkarz zadebiutował niedawno w Bundeslidze przeciwko Bayernowi Monachium. Po tym spotkaniu trafił do XI kolejki niemieckiego magazynu „Kicker”. Ponadto Polak jest trzecim najdroższym zawodnikiem w historii ligi niemieckiej.

Kamil Grabara był gościem Kanału Sportowego, w którym zabrał głos na ten temat. – Takie są realia, że Kamil Grabara nie jest powołany. Rozmawiałem z trenerem Dawidziukiem po meczu z Bayernem. Nie powiedział mi, że jestem, ani nie jestem powołany. Ten temat nie był poruszany – powiedział.

– Od dłuższego czasu wypowiadam się w ten sam sposób i tego zdania nie zmienię. Jeśli nie jestem powołany na kadrę, to znaczy, że nie jestem wystarczająco dobry i życzę sobie, żeby to był taki powód. Wiem, na czym stoję i będę robił wszystko, by się poprawić – dodał.

Kamil Grabara dementuje: Nigdy nie powiedziałem

Pojawiły się głosy, że Kamil Grabara jest niepokorny i nie godzi się na „dwójkę”, albo „trójkę”. – My musielibyśmy sprostować kilka kwestii. Zacząłbym od tego, że Kamil Grabara, który mówi prawdę w wywiadach jest labelowany na osobę kontrowersyjną. Powiedziałem, że bycie bramkarzem nr 3. w kadrze jest niepotrzebne w momencie, kiedy Wojciech Szczęsny jest nr 1. Nigdy nie powiedziałem, że nie będę nr 3. w kadrze – stwierdził.

– Kamil Grabara, kiedy był powoływany na kadrę Polski, zawsze się na niej stawiał. Kamil Grabara, który był dowołany na MŚ w Katarze, nie miał pretensji do nikogo. Kamil Grabara nie zjawił się na kadrze, kiedy był powołany awaryjnie, bo w tamtym czasie wykonywał czynności medyczne – podkreślił.

Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny byli w przeszłości pytani o przyszły nr 1 w reprezentacji Polski. Obaj wskazali na Kamila Grabarę. – Uważam, że ich subiektywna opinia wskazuje na mnie. To łechcze ego i super komplement, ale nie ma mocy sprawczej. Jak mnie spytasz, czy będę bramkarzem nr 1. w kadrze, ja w to gorąco wierzę, że będę – zakończył.

Czytaj też:
Debiutant był zaskoczony powołaniem do reprezentacji Polski. Dowiedział się od... dziennikarzy
Czytaj też:
Reakcje na decyzję Wojciecha Szczęsnego. Krychowiak rozbraja: W końcu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Kanał Sportowy