Joeri De Kamps zagra w Lechii Gdańsk. Biało-Zieloni przebudzili się na rynku transferowym

Joeri De Kamps zagra w Lechii Gdańsk. Biało-Zieloni przebudzili się na rynku transferowym

Joeri De Kamps, nowy nabytek Lechii Gdańsk
Joeri De Kamps, nowy nabytek Lechii Gdańsk Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Radtke / 058sport.pl
Po wielu tygodniach transferowej posuchy Lechia Gdańsk w końcu sprowadziła nowego zawodnika. Na oficjalnej stronie klubu czytamy, że nowym zawodnikiem Biało-Zielonych został Joeri De Kamps.

Przez wiele ostatnich tygodni Lechia Gdańsk nie prowadziła prawie żadnej aktywności na rynku transferowym. Bardzo długo jej jedynym letnim nabytkiem był Dominik Piła, którego przyjście dopięto kilka miesięcy wcześniej. Dopiero w ostatnich dniach sierpnia przedstawiciele Biało-Zielonych postanowili wzmocnić zespół prowadzony przez Tomasza Kaczmarka, sprowadzając Joeriego De Kampsa.

Joeri De Kamps piłkarzem Lechii Gdańsk

Mimo że Holender jest wychowankiem Ajaxu Amsterdam, nigdy nie zagrał w jego seniorskiej drużynie. Okazuje się, iż De Kamps to 30-letni defensywny pomocnik, a jego umowa z Biało-Zielonymi ma obowiązywać przez dwa lata z możliwością przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Krótką charakterystykę tego gracza można przeczytać w samym oświadczeniu Lechii. – Joeri to zawodnik, nad którego transferem długo pracowaliśmy. Piłkarz o takim profilu, na którym mi bardzo zależało: defensywny pomocnik: agresywny, wygrywający bardzo dużo piłek, mający dużą jakość przy piłce. Ostatnie 6 lat spędził w Slovanie Bratysława, gdzie był wiodącym zawodnikiem. To mówi samo za siebie – opowiedział o nim sam Tomasz Kaczmarek, trener gdańszczan. Jego wypowiedź zawarto we wspomnianym komunikacie.

Zawirowania właścicielskie Lechii Gdańsk miały wpływ na brak transferów

Oprócz Ajaxu i Slovana, De Kamps ma w swoim CV także kilka innych klubów: SC Heerenven, NAC Bredę czy też Spartę Rotterdam, do której był wypożyczony w poprzednich rozgrywkach. Lechia w swoim oświadczeniu nie zdradziła, jaką kwotę musiała wydać, by pozyskać holenderskiego defensywnego pomocnika.

Kibice Biało-Zielonych wciąż mają nadzieję, że przyjście De Kampsa nie jest ostatnim ruchem gdańszczan w letnim okienku transferowym. Oprócz niego do zespołu kilka dni temu dołączył też Joel Abu Hanna (wypożyczenie), środkowy obrońca z Legii Warszawa. Dotychczas brak nowych nabytków władze Lechii tłumaczyły zaawansowanymi rozmowami dotyczącymi sprzedaży klubu, co ostatecznie okazało się nie być tak dużą przeszkodą w kwestiach transferowych, jak wcześniej sugerowano.

Czytaj też:
Jan Bednarek na celowniku innego klubu Premier League. Do transferu dojdzie pod jednym warunkiem

Źródło: Lechia Gdańsk