NA ŻYWO: Śląsk Wrocław - Club Brugge

NA ŻYWO: Śląsk Wrocław - Club Brugge

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sylwester Patejuk (fot. KRYSTYNA PACZKOWSKA / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Śląsk Wrocław pokonał faworyzowany belgijski zespół Club Brugge w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Jedyną bramkę dla wrocławian zdobył Sebino Plaku.
 90+3 min.
KONIEC! Niesamowita sprawa! Śląsk Wrocław ograł 1:0 belgijskie Club Brugge! To świetna zalicza przed przyszłotygodniowym rewanżem w Belgii.
 90 min.
Sędzia dolicza trzy minuty.
 88 min.
Paixao schodzi, zastępuje go Patejuk.
 87 min.
DUARTE! Ale huknął! O włos od bramki!
 86 min.
Kokoszka fauluje 25 metrów od bramki. Będzie groźny rzut wolny.
 83 min.
Rzut rożny dla Club Brugge. Wrocławianie wybijają i ruszają z kontrą. Paixao gubi jednak piłkę na skrzydle.
 81 min.
Dziesięć minut do niespodzianki. Belgowie coraz odważniej przechodzą do ataku. Może jakaś śmiertelna kontra?
 79 min.
GIKIEWICZ! CO ZA INTERWENCJA! Kontra Belgów. De Sutter zagrał na skrzydło i dostał odegranie na trzeci metrów. Uderzył na wślizgu, ale Gikiewicz zdążył rozstawić ręce i zablokować jego strzał! De Sutter ze wściekłości kopnął w słupek.
 78 min.
Kaźmierczaka poniosło. Strzał z 30 metrów... 30 metrów nad bramką. Tymczasem Diercx zmienia Wanga.
 76 min.
Jeszcze kwadrans.
 74 min.
Goście z Belgii w drugiej połowie bez pomysłu. Wrocławianie wybijają im z rąk wszystkie argumenty.
 71 min.
Dwadzieścia minut do końca i Śląsk zrobi coś, czego nie spodziewał się nikt!
 69 min.
Śląsk Wrocław ciągle w natarciu. To chyba najlepszy mecz podopiecznych Stanislava Levy'ego od kiedy Czech jest trenerem tego klubu!
 66 min.
Gudjohnsen zmienił Refaelova.
 65 min.
Plaku po zdobyciu gola ściągnął koszulkę. Żółta kartka.
 64 min.
Kaźmierczak zagrał prostopadłą piłkę, ze skrzydła zszedł do środka Plaku i ruszył sam na bramkę! Idealnie podciął piłkę nad Ryanem i otworzył wynik meczu!
 64 min.
GOOOOOOOOOOOOOOOOL! PLAKU!
 63 min.
SOBOTA! Po rzucie wolnym goście wybijają piłkę na przedpole. Z dwudziestu metrów potężnie uderza Sobota. Jego strzał zostaje zablokowany.
 62 min.
PLAKU! Strzał z 20 metrów. Ryanowi piłka przelatuje przez rękawice i mija słupek o włos! Będzie korner.
 60 min.
Socha zmienia Ostrowskiego.
 59 min.
Ale pofrunął Ryan! Ofiarna interwencja kilka metrów od bramki i faul Gikiewicza w ataku.
 57 min.
Groźny rzut rożny Belgów. Po uderzeniu jednego z gości piłka przelatuje ponad poprzeczką.
 53 min.
SŁUPEK! Znowu uderza Refaelov z szesnastu metrów. Uderza prosto w Gikiewicza - ale tak mocno, że przełamuje mu ręce! Wrocławian ratuje słupek.
 52 min.
KOLEJNE OSTRZEŻENIE! De Sutter dopada w polu karnym do piłki po prostopadłym podaniu i mija Gikiewicza, ale wywraca się atakowany przez innego obrońcę. Do piłki dopada Refaelov, ale trafia tylko w boczną siatkę. Bramka była pusta.
 51 min.
MILA! Strzał z 25 metrów. Ryan jednak znowu górą.
 49 min.
Kamery wyłapały na trybunach Waldemara Fornalika. Sobota chyba może szykować się na mecz z Danią.
 47 min.
BOLINGOLI! Wystarczyło jedno prostopadłe podanie! Ostrowski i Pawelec zaspali, na szczęście Bolingoli z kilkunastu metrów w dobrej sytuacji uderzył niecelnie na dalszy słupek.
 47 min.
Rzut wolny dla Śląska. Mila dośrodkowuje piłkę w pole karne, Ryan łapie piłkę.
 46 min.
Gramy.
 PRZERWA
Bolingoli zmienia De Bocka. Zgodnie z przewidywaniami.
 45+2 min.
Przerwa. Śląsk walczy i gra naprawdę dobrze! Zabrakło tylko bramek.
 45 min.
Sędzia przedłuża pierwszą połowę o dwie minuty.
 43 min.
Refaelov toruje sobie drogę w pole karne Śląska. Piłkę spod nóg wyłuskuje mu jednak Kokoszka.
 40 min.
Po rzutach rożnych gospodarze lepiej sobie radzą niż z akcji. Belgowie łatwo wybijają piłkę.
 39 min.
SOBOTA! To jest jego mecz! Na zamach gubi obrońców i uderza z kilkunastu metrów! Ryan przerzuca piłkę nad bramką.
 37 min.
Dwa rzuty rożne pod rząd dla wrocławian. Belgowie ratują się wybijaniem piłki na chaos.
 36 min.
De Bock raczej na drugą połowę nie wyjdzie. Ma już żółtą kartkę, Sobota mija go jak chce i to co chwilę.
 33 min.
Śląsk już może tak nie dominuje jak w pierwszych minutach, ale goście dalej mają problemy z przejściem pod bramkę wrocławian. Wejście w pole karne to już prawie mission impossible.
 31 min.
Rzut rożny. Mila gra w kierunku Plaku, ale Belgowie się nie mylą. Ponad pół godziny za nami i wygląda to bardzo! obiecująco.
 29 min.
Dudu naciera skrzydłem, dośrodkowuje piłkę w pole karne. Kaźmierczak atakuje bliższy słupek, ale Ryan jest na posterunku.
 27 min.
Kaźmierczak w swoim stylu - atomowy strzał z woleja po wybiciu piłki głową przez jednego z Belgów. Mocno, ale niecelnie.
 24 min.
ALEŻ SZCZĘŚCIE! To była pewna bramka dla Belgów! Verstraete wpadł w pole karne i minął Dudu, który się poślizgnął jak Wawrzyniak w meczu z Niemcami. Verstraete wyłożył piłkę Wangowi, którego strzał do właściwie pustej bramki zablokował Ostrowski!
 21 min.
Żółta kartka dla Stevanovicia.
 20 min.
Sobota dzisiaj szaleje. Tym razem schodzi do środka na lewą nogę i uderza z ponad 20 metrów. Ryan jednak broni.
 18 min.
Wang z rzutu wolnego dośrodkowuje prosto w rękawice Gikiewicza.
 18 min.
Belgowie próbują uspokoić grę i trzymają się środka pola. Po chwili jest faul Ostrowskiego i będzie dośrodkowanie w pole karne.
 16 min.
PLAKU! Paixao świetnie dorzucił piłkę w pole karne, napastnik Śląska nie trafił głową w światło bramki.
 14 min.
Dudu rusza z piłką, Hogli musi go zatrzymać faulem. Żółta kartka. Obaj boczni obrońcy Club Brugge już się wykartkowali!
 11 min.
PAIXAO! Co za okazja! Dostał piłkę od Soboty i sam na sam nie poradził sobie z bramkarzem Brugge! Chciał podciąć piłkę, ale trafił w klatkę piersiową Ryana.
 9 min.
Mila uderza ponad murem. I ponad bramką. Szkoda.
 8 min.
Sobota jest bardzo dynamiczny. Żółta kartka dla De Bocka, który nie poradził sobie z polskim skrzydłowym. Będzie rzut wolny w okolicy narożnika pola karnego.
 5 min.
Ależ gospodarze rzucili się na Belgów! Zawodnicy Club Brugge są zaskoczeni.
 4 min.
Śląsk zaczął z animuszem. Dośrodkowanie Soboty w pole karne było dokładne, ale Paixao i Plaku wzajmnie sobie przeszkodzili.
 3 min.
Pierwszy rzut rożny dla gości. Zagranie zdecydowanie zbyt mocne.
 1 min.
Zaczęli.
 20:45
Zawodnicy są już na murawie. Mecz poprzedziła minuta ciszy upamiętniająca powstanie warszawskie.
 
Składy:

Śląśk:
Gikiewicz - Ostrowski, Pawelec, Kokoszka, Dudu - Stevanović, Kaźmierczak - Sobota, Mila, Plaku - Paixao

Brugge: Ryan - Hogli, Duarte - Mechele, De Bock - Simons, Blondel - Wang, Verstraete, Refaelov - De Sutter
Śląsk Wrocław pokonał Rudar - ale innego scenariusza być nie mogło. Czarnogórski klub dostał się do europejskich tylnymi drzwiami, dzięki problemom licencyjnym lepszych zespołów. Trzeci zespół poprzedniego sezonu T-Mobile Ekstraklasy szybko obnażył braki zawodników Rudaru i ograł ich we Wrocławiu 4:0.

Wielu kibiców wrocławskiego klubu zachłysnęło się efektowną grą ich podopiecznych, zwłaszcza świeżo zakontraktowanych Marco Paixao i Dudu Paraiby. Kolejne spotkania musiały ich już jednak sprowadzić na ziemię. W pierwszej kolejce T-Mobile Ekstraklasy Śląsk zremisował bezbramkowo z Koroną Kielce, w drugiej przegrał 2:3 z Jagiellonią Białystok. Po drodze zespół Stanislava Levy'ego nie potrafił również pokonać Rudaru w rewanżowym spotkaniu w Czarnogórze. Padł remis 2:2, rywale Polaków wyrównali w doliczonym czasie gry.

Śląsk prezentuje się więc na początku sezonu słabo i niestety ciężko sobie wyobrazić, żeby nawiązał walkę z Belgami. Club Brugge to zespół zdecydowanie bardziej doświadczony w europejskich pucharach, posiadający w swoich szeregach lepszych zawodników. Wrocławianie wiedzą, że nie będą faworytami. Powtarzali to zgodnie i piłkarze, i trener Stanislav Levy. Do zwycięstwa potrzebna będzie więc maksymalna mobilizacja i... odrobina szczęścia.

pr