NA ŻYWO: Arsenal - Borussia Dortmund

NA ŻYWO: Arsenal - Borussia Dortmund

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Lewandowski (fot. EXPA/ Eibner/ Schmit / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Borussia Dortmund wygrała 2:1 ważne wyjazdowe spotkanie Ligi Mistrzów z Arsenalem. Bohaterem meczu został Robert Lewandowski, który zanotował bramkę i asystę.
 90+3 min.
Koniec! Juergen Klopp triumfuje, Robert Lewandowski bohaterem, Borussia zdobywa w Londynie trzy arcyważne punkty! Urodziny Arsene'a Wengera bardzo nieudane!
 90+1 min.
Trzy minuty doliczone.
 90+1 min.
Rzut wolny dla Borussii Dortmund. Dośrodkowanie w pole karne? Nie - zagranie... do tyłu. Po chwili Sokratis zbiega do narożnika i zdobywa wyrzut z autu. Sprytnie.
 89 min.
Rosicky'ego zastępuje Gnabry. Wenger rzuca wszystko do ataku.
 87 min.
Bendtner zmienia Ramseya. Wenger wzmacnia atak. Sokratis zmienia Reusa. Klopp uszczelnia obronę.
 86 min.
Rzut wolny dla BVB. Reus bardzo dobrze dośrodkowuje, ale Koscielny wybija piłkę... z linii bramkowej! To był strzał!
 85 min.
Oezil traci nerwy. Żółta kartka.
 82 min.
Fantastyczna akcja Borussii Dortmund! Fenomenalna kontra! Aubameyang zagrał na skrzydło do Grosskreutza, ten ruszył prawym skrzydłem i dośrodkował w pole karne. Lewandowski ruszył za akcję i z 10 metrów uderzył z woleja!
 82 min.
GOOOOOOOOOOOL! LEWANDOWSKI! CO ZA STRZAŁ!
 81 min.
Dziesięć minut do końca i wciąż brak bramek w drugiej połowie. Z dużej chmury mały deszcz?
 79 min.
Dośrodkowanie w pole karne - Giroud próbuje strzelać głową, ale właściwie wychodzi z tego dobre podanie do Cazorli. W ostatniej chwili przejmuje futbolówkę Weidenfeller.
 78 min.
Przewaga Kanonierów narasta. Goście właściwie tylko się bronią. Zabrakło sił?
 76 min.
Lewandowski ma dzisiaj naprawdę ostre starcie z Lewandowskim. Najpierw Polak traci na rzecz Francuza piłkę 25 metrów od bramki Szczęsnego, po chwili odbiera mu ją 30 metrów dalej. W końcu jednak kontrują Anglicy. Cazorla szuka strzału z 20 metrów od bramki, ale blokuje go ciałem Subotić.
 73 min.
A kibice Borussii swoje - fani "Kanonierów" będą musieli wyciągnąć z tego wieczoru wnioski. W ogóle ich nie słychać.
 70 min.
Robi nam się mecz w Londynie! Rośnie zmęczenie, piłkarze zapominają o taktyce. Zaczyna się fruwanie od bramki do bramki.
 69 min.
SPOJENIE! Oezil ze skrzydła wycofuje piłkę, Ramsey uderza w samo spojenie!
 67 min.
Hofmann zmienił Mchitariana, a Błaszczykowskiego zastąpił Aubameyang.
 66 min.
Mertesacker pakuje piłkę do siatki, ale jakieś kilka sekund po gwizdku sędziego. Koscielny sfaulował bowiem Hummelsa. Przynajmniej kibice się ucieszyli.
 64 min.
Lewandowski kasuje łokciami Koscielnego. Żóła kartka.
 63 min.
Cazorla tuż spod linii końcowej próbuje dograć piłkę przed bramkę. Tam jest jednak czujny Weidenfeller.
 61 min.
Rzut rożny dla "Kanonierów". Dośrodkowanie w pole karne zbyt lekkie - Lewandowski jest pierwszy na drodze piłki i wybija ją.
 60 min.
Pół godziny do końca. Prawdę mówiąc można było spodziewać się po tym meczu więcej emocji.
 57 min.
Mamy pierwszą zmianę. Wilshere schodzi, w jego miejsce Cazorla.
 56 min.
Borussia potrzebuje Piszczka! Grosskreutz stara się jak może, ale takich piłek jak polski boczny obrońca po prostu nie potrafi zagrać. Kolejna zmarnowana okazja.
 55 min.
Reus holuje piłkę przez 40 metrów, ale nie ma do kogo zagrać. W efekcie w końcu ją traci, a Arsenal rusza z całkiem niezłą kontrą.
 52 min.
Borussia nie bardzo daje pograć gospodarzom od początku drugiej połowy, ale i sama nie wiele robi. Taktyka na remis?
 49 min.
Borussia klepie, klepie, klepie piłkę... Jak Barcelona.
 47 min.
Korner dla BVB. Zagranie na przedpole, dośrodkowanie i... przerwana kontra Arsenalu.
 46 min.
Wilshere napędza pierwszą akcję, Ramsey idzie na obieg. I gra spod linii końcowej do... nikogo. Ostry start gospodarzy.
 46 min.
Wracamy do gry.
 45 min.
Sędzia nie przedłuża pierwszej połowy. 1:1. 30 minut przewagi BVB, kwadrans lepszej gry Arsenalu. To wystarczyło Kanonierom, żeby wyrównać. Choć gola gospodarze dostali w prezencie.
 43 min.
Wreszcie obudzili się trochę kibice gospodarzy. Juergen Klopp jest wściekły - jego zespół grał perfekcyjne zawody, ale bramkę stracił po prostu idiotyczną.
 41 min.
Goście z Dortmundu sami się o to prosili! To wcale nie była jakaś groźna akcja. Dośrodkowanie Sagny w pole karne. Subotić nie przeciął toru lotu piłki, Weidenfeller wyszedł do piłki... ale jej nie złapał! Giroud, który poszedł za akcją, po prostu wbił futbolówkę do pustej bramki!
 41 min.
GOOOOOOOOOOOOL! GIROUD!
 38 min.
ROSICKY! ALEŻ HUKNĄŁ! Goście pogubili się w defensywie, dzięki czemu pomocnik Arsenalu miał okazję uderzyć z kilkunastu metrów. Ale Weidenfeller świetnie odbił jego strzał!
 35 min.
Kolejna okazja dla BVB po przechwycie. Strzał Reusa nie mógł jednak zaszkodzić Szczęsnego - był po prostu za słaby.
 33 min.
Kombinacyjna akcja Arsenalu - to się mogło podobać, ale kiedy Sagna zdecydował się na dośrodkowanie to chyba każdy wiedział, że piłkę złapie Weidenfeller. A Wilshere już gra.
 31 min.
Pół godziny za nami - Borussia prowadzi na Emirates Stadium i jest to prowadzenie zasłużone.
 29 min.
Bender gubi piłkę 25 metrów od bramki! Wilshere nie dochodzi jednak do prostopadłego podania - a na dodatek łapie się za ścięgno Achillesa i nie wraca do gry.
 28 min.
Lewandowski sprytnie uwalnia się spod krycia Mertesackera i rusza z kontrą... nie - jednak jest faul.
 26 min.
Lewandowski wraca do skrzydła, po chwili piłka wraca w szesnastkę do Błaszczykowskiego. Polak traci jednak futbolówkę.
 23 min.
Oezil rozgrywa rzut wolny dosłownie z linii pola karnego. Dośrodkowanie, Koscielny uderza ponad bramką, zacznie Weidenfeller.
 22 min.
Rzut karny? Nie! Giroud ostro wyrżnął w polu karnym, ale nie ma mowy o jedenastce - faul miał miejsce tuż przed linią pola karnego. Żółta kartka dla Hummelsa.
 21 min.
Arsenal szuka odpowiedzi. Ze skrzydła dośrodkowuje Gibbs - i chyba lepiej o tym zapomnieć. Mina Arsene'a Wengera nie jest zbyt tęga.
 18 min.
Czy to na pewno północny Londyn? Dopingują głównie Niemcy ze swojego sektora, a i zawodnicy BVB grają jak u siebie.
 16 min.
Jednak goście nie zrezygnowali do końca z pressingu, co jednak gospodarzy zaskoczyło! Ramsey zgubił piłkę 20 metrów od bramki, Lewandowski wyłożył ją Mchiarianowi, ten pokonał Szczęsnego!
 16 min.
GOOOOOOOOL! MCHITARIAN!
 15 min.
Mecz się powoli wyrównuje. Nie ma już tak wysokiego pressingu gości.
 12 min.
To mogła być pierwsza zabójcza kontra Arsenalu - ale Giroud zgubił piłkę. Wtedy rusza Reus i uderza z dystansu. Myli się minimalnie!
 9 min.
Taktyka gości na razie jest skuteczna - "Kanonierzy" nie bardzo mogą wyjść z własnej połowy. Ale skutecznie murują bramkę.
 7 min.
Błaszczykowski rusza skrzydłem i gra na ścianę do Lewandowskiego. Napastnik reprezentacji Polski trochę się gubi.
 6 min.
Teraz uderza Hummels. Jeszcze gorzej od Grosskreutza.
 5 min.
Borussia założyła bardzo wysoki pressing. Na razie gospodarze są tym nieco zaskoczeni.
 4 min.
Lewandowski napędza kontrę Borussii. Strzałem kończy ją Grosskreutz - i robi to jakby grał w ekstraklasie.
 2 min.
Wenger już podniósł się z ławki. Klopp takich możliwości raczej nie ma.
 1 min.
Pierwszy gwizdek.
 20:42
Zawodnicy wychodzą na murawę, Juergen Klopp siedzi na trybunach. Czyli startujemy.
 
Składy:

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Wilshere - Ramsey, Rosicky, Oezil - Giroud

Borussia: Weidenfeller - Grosskreutz, Hummels, Subotić, Schmelzer - Bender, Sahin - Błaszczykowski, Mchitarian, Reus - Lewandowski
Kibice "Kanonierów" z pewnością muszą być od początku tego sezonu nieco zagubieni. Arsenal, jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii Premier League, od niemal dekady nie wygrał żadnego istotnego trofeum. Drużyna Arsene'a Wengera, choć zawsze solidna, w ostatnich latach była przede wszystkim obiektem drwin kibiców innych drużyn z całego świata.

Wszystko zmieniło się w tym sezonie wraz z przyjściem Mesuta Oezila. Zespół z północnego Londynu wreszcie wygląda na kompletny, stał się maszyną do seryjnego zdobywania punktów. W Premier League Arsenal znajduje się na szczycie tabeli, w Lidze Mistrzów "The Gunners" mają już na koncie dwie przekonujące wygrane z Olympique Marsylia i Napoli.

Być może forma Arsenalu nie jest jeszcze jednak do końca znana - "Kanonierzy" w tym sezonie tak naprawdę jeszcze nie mierzyli się z tak uznanym rywalem jak Borussia Dortmund. Wicemistrzowie Niemiec, którzy w zeszłym sezonie dotarli do finału Ligi Mistrzów, na początek tegorocznych rozgrywek przegrali z Napoli, ale był to dla podopiecznych Juergena Kloppa mecz niezwykle pechowy. Pojedynek z Olympique Marsylia zakończył się zdecydowanym zwycięstwem westfalskiego klubu.

Wieczorne spotkanie to nie tylko starcie dwóch uznanych europejskich klubów, ale i konfrontacja dwóch reprezentantów Polski - Wojciecha Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego. Jeden z nich będzie strzegł bramki "Kanonierów", drugi oczywiście będzie starał się zdobyć ją szturmem. Który z nich na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji Polski będzie mógł spojrzeć z wyższością na drugiego?

pr