Krzysztof Ignaczak wytknął jedną rzecz Nikoli Grbiciowi. Mocne słowa byłego siatkarza

Krzysztof Ignaczak wytknął jedną rzecz Nikoli Grbiciowi. Mocne słowa byłego siatkarza

Marcin Janusz i Nikola Grbić
Marcin Janusz i Nikola Grbić Źródło: Newspix.pl / Piotr Matusewicz / PressFocus
Krzysztof Ignaczak wypowiedział się na temat szans na grę Wilfredo Leona na mistrzostwach świata. Były siatkarz nie pozostawił złudzeń. Libero odniósł się także do powołań Nikoli Grbicia.

We wtorek 5 lipca rozpoczął się ostatni turniej Ligi Narodów, do którego reprezentacja Polski w piłkę siatkową mężczyzn przystąpiła z drugiego miejsca, z jedną porażką na koncie. Turniej rozgrywany jest w Gdańsku i Osace.

Krzysztof Ignaczak: Nikola Grbić jest w fazie testowania

W niedzielę, 3 lipca trener Nikola Grbić podał listę 14 powołanych zawodników. Zdaniem ekspertów Serb ponownie zaskoczył niektórymi decyzjami. W porównaniu do spotkań w bułgarskiej Sofii zabraknie m.in. rozgrywającego Grzegorza Łomacza. W kadrze ponownie nie znalazła się gwiazda reprezentacji Polski – Wilfredo Leon, który wciąż leczy kontuzję.

twitter

Dziennikarze Sport.pl porozmawiali z byłym reprezentantem Polski Krzysztofem Ignaczakiem, który uważa, że trener Nikola Grbić jest w fazie testowania kolejnych zawodników, ale przy tym widzi paru pewniaków do gry na Mistrzostwach Świata. – Na libero mamy w żaden sposób niezagrożonych Zatorskiego i Popiwczaka, na ataku mamy Bartka Kurka i znak zapytania co do numeru dwa oraz znak zapytania, czy będzie też numer trzy – dodał.

Ignaczak: Leon za samo nazwisko do kadry nie wejdzie

Dziennikarze zapytali także o szanse na grę Wilfredo Leona na mistrzostwach świata. Według byłego siatkarza nawet jeśli przyjmujący zdąży się wykurować, to będzie trudno mu osiągnąć taki poziom, na jakim będą koledzy, którzy obecnie występują w kadrze. – Po Lidze Narodów będzie brakowało meczów, okazji do wejścia w rytm. Oczywiście ściskam kciuki, żeby Wilfredo jak najszybciej wrócił do zdrowia, natomiast myślę, że sam powrót do zdrowia nie wystarczy mu, żeby zagrać na mistrzostwach – dodał. Ignaczak uważa także, że ci, którzy teraz grają „walczą, walczą i walczą” o miejsce w składzie. – Leon za samo nazwisko do kadry nie wejdzie – podkreślił. Mistrzostwa świata w piłce siatkowej mężczyzn zaczną się 26 sierpnia. Finał zaplanowany jest na 11 września.

Czytaj też:
Reprezentant Polski wywołał burzę. Jego mocne słowa doczekały się reakcji władz klubu PlusLigi

Opracował:
Źródło: Sport.pl