Kamil Semeniuk trzy poprzednie sezony spędził w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, z którą dwukrotnie sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów. Przyjmujący ma na swoim koncie także trzy mistrzostwa Polski, trzy krajowe puchary oraz dwa Superpuchary Polski, a dobre występy na parkietach PlusLigi zaowocowały transferem do Sir Safety Perugia. 26-latek szybko zaaklimatyzował się w nowym zespole i zbiera wysokie noty za swoje występy.
Kamil Semeniuk aklimatyzuje się we Włoszech
Jak wynika z wywiadu udzielonego przez Semeniuka klubowym mediom, zawodnik dobrze czuje się w Perugii. – Miasto jest piękne. Razem z narzeczoną byliśmy już w centrum, było fantastycznie – przyznał. Przyjmujący zwrócił również uwagę na fakt, że wieczorami atmosfera jest „niesamowita”.
Oczywiście to nasze początki tutaj, więc odkrycie, gdzie są supermarkety, apteki czy inne tego typu miejsca, trochę czasu nam zajęło. Ale czujemy się tutaj bardzo dobrze, cieszymy się wolnym czasem i mimo że dopiero minął pierwszy miesiąc naszego pobytu, to powoli zaczynamy czuć się w Perugii jak w drugim domu– podkreślił.
Kamil Semeniuk o włoskich kibicach
Reprezentant Polski ocenił również poziom ligi włoskiej, stwierdzając, że jest on „bardzo wyrównany”. – Musimy być gotowi na 100 proc. za każdym razem, gdy wychodzimy na boisko. Sezon rozpoczęliśmy od wygrania trzech meczów i na ten moment jesteśmy zadowoleni – zadeklarował.
Podczas wywiadu nie zabrakło także pytania o kibiców klubu z Perugii. Polski zawodnik zaznaczył, że doping fanów jest „fantastyczny”. – Mam do nich ogromny szacunek za to, że przez cały mecz mają tyle energii. Miło też jest widzieć ich na meczach wyjazdowych – podkreślił.
Czytaj też:
Quiz siatkarski dla czujnych kibiców. Pytamy o reprezentację PolskiCzytaj też:
Nietypowa pasja Wilfredo Leona. Żona zdradziła jego tajemnicę