Gwiazda reprezentacji Polski o nagłej popularności. Szczere wyznanie siatkarza

Gwiazda reprezentacji Polski o nagłej popularności. Szczere wyznanie siatkarza

Tomasz Fornal
Tomasz Fornal Źródło:Newspix.pl / DEFODI IMAGES/NEWSPIX.PL
Siatkówka uchodzi za jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce. Sukcesy reprezentantów śledzą miliony osób przed telewizorami. Choć można określić ich mianem znanych postaci, to jednak w skali globalnej nie mogą równać się z piłkarzami. Jedna z największych gwiazd polskiego volleya w gorzkich słowach wypowiedziała się o postrzeganiu jego sportu na świecie.

Polscy siatkarze są w Polsce znanymi postaciami. Od lat dostarczają kibicom dużo emocji, przynosząc wielkie sukcesy. Jednakże pomimo osiągnięć kadrowiczów czy Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, najlepsi przedstawiciele dyscypliny nie mogą równać się z piłkarzami, którzy przeważnie nie mają tak wielkich osiągnięć.

Gwiazda reprezentacji Polski o popularności siatkówki

Tomasz Fornal w ostatnich latach wbił się do czołówki najpopularniejszych polskich sportowców. Siatkarz Jastrzębskiego Węgla cieszy się dużą sympatią szczególnie u młodych dziewczyn. Na profilu Instagram obserwuje go już 235 tysięcy osób. Reprezentant Polski udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu Onet, w którym wypowiedział się na temat popularności. Zwrócił uwagę na fakt, że pomimo ogromnych sukcesów, żaden z siatkarzy nie jest twarzą wielkich firm.

– Oczywiście nie chcę się porównywać pod względem popularności z piłką nożną, ale powinniśmy wykorzystać to, na jak wysokim poziomie są w Polsce rozgrywki klubowe i reprezentacja. Weźmy chociaż przykład siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Czy dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów został jakoś wykorzystany marketingowo? Nie widziałem tego. Owszem, chłopaki dodadzą czasem jakiś post na Instagramie ze sprzętem sportowym, jak np. skarpety kompresyjne, których używamy, ale wciąż nie jest to coś na wielką skalę. Nie jesteśmy ambasadorami dużych sportowych marek, ani przed ważnym turniejem reprezentacyjnym znana firma nie ubiera nas w garnitury. Można by pójść w stronę kontraktów grupowych obejmujących całą kadrę, ale też indywidualnych umów – powiedział Fornal.

Tomasz Fornal z wielką popularnością w mediach społecznościowych

Fornal wypowiedział się także, na temat radzenia sobie z zainteresowaniem fanów i firm. W ostatnich miesiącach spotkał się z jeszcze większą popularnością za sprawą występu na mistrzostwach świata. Fornal, który w wolnych chwilach oddaje się grom komputerowym, opowiedział, że korzysta z pomocy znajomej, która zajmuje się obsługą wszystkich propozycji reklamowych.

– Poprosiłem ją o wsparcie, bo kiedy po mistrzostwach świata zaczęły napływać maile z propozycją kolejnych współprac, sam nie wiedziałem, jak się za to zabrać. Siedziałem z telefonem w ręku, gapiłem się w ekran, nie mając pojęcia o jakich stawkach czy świadczeniach rozmawiać. W końcu nigdy się tym nie zajmowałem na większą skalę. Gdy jeszcze trwał sezon kadrowy, podpytywałem na przykład Karola Kłosa o to, co powinienem odpisać na taką czy inną propozycję. Ale przecież nie będę mu zawracał głowy co dwa dni. Dlatego warto mieć kogoś, kto profesjonalnie doradzi, jak zrobić fajne zdjęcie czy odpowiednio nagrać filmik tak, by nie zrobić chamskiej reklamy i zgarnąć pieniądze – stwierdził przyjmujący kadry.

Tomasz Fornal walczy wraz z Jastrzębskim Węglem w PlusLidze i LM

Tomasz Fornal jest kluczową postacią Jastrzębskiego Węgla. Jego zespół walczy zarówno w PlusLidze, jak i Lidze Mistrzów. Na polskim podwórku zajmują drugie miejsce w tabeli ze stratą punktu do Asseco Resovii Rzeszów.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet