Bez niego Michał Winiarski nie odniósłby sukcesu. Ten siatkarz to fenomen

Bez niego Michał Winiarski nie odniósłby sukcesu. Ten siatkarz to fenomen

Michał Winiarski
Michał Winiarski Źródło:Shutterstock / Tomasz Kudala
Reprezentacja Niemiec dość sensacyjnie wywalczyła awans na igrzyska olimpijskie. Prowadzący ją Michał Winiarski zdradził, bez kogo ta sztuka by się nie udała. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

8 października zakończył się tegoroczny sezon reprezentacyjny w siatkówce mężczyzn. Ostatnim turniejem, w którym brały udział drużyny z całego świata, były klasyfikacje do zbliżających się igrzysk olimpijskich. Możliwość gry w Paryżu w 2024 roku niespodziewanie wywalczyła reprezentacja Niemiec i jest to dodatkowy powód do radości dla… Polaków. Naszych zachodnich sąsiadów prowadzi bowiem Michał Winiarski, który w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” przyznał, że awansu na IO nie byłoby, gdyby nie jeden człowiek.

Georg Grozer gwiazdą drużyny Michała Winiarskiego

– Gdyby nie on, to by się nie wydarzyło – przyznał otwarcie szkoleniowiec pracujący również w Aluron CMC Warcie Zawiercie. Człowiekiem, którego miał na myśli, jest Georg Grozer, czyli najbardziej doświadczony niemiecki zawodnik. Mimo że ma on już 39 lat, wciąż wspiera drużynę narodową, występuje w niej regularnie, a asystenci Polaka nazywają go „nadsiatkarzem”.

Atakujący błyszczał w kilku spotkaniach. Bardzo dobrze zaprezentował się na przykład w starciu z Iranem już w pierwszej kolejce, kiedy to zdobył aż 23 punkty, czyli wygrał dla swojej drużyny prawie całego jednego seta. Później Georg Grozer znakomicie wypadł także w spotkaniu z Brazylią, a w nim przecież Niemcy nie byli faworytami. Tymczasem 39-latek ponownie spisał się świetnie, zdobywając 27 punktów. Mało tego, przeciwko Włochom nasi zachodni sąsiedzi znów zatriumfowali, a ulubieniec Michała Winiarskiego uzbierał 31 „oczek”.

Michał Winiarski o tajemnicy sukcesu Georga Grozera

Nic dziwnego, że Polak uważa atakującego za najważniejszego siatkarza w swojej drużynie. – Zespół niesamowicie udźwignął spotkanie z Italią. To pokazuje, jak ważna w sporcie jest głowa, determinacja i nastawienie mentalne. Nie da się ukryć, że bez Grozera awansu by nie było – stwierdził.

W tym kontekście warto poznać tajemnicę długowieczności tego doświadczonego siatkarza. Michał Winiarski opowiedział, że jego podopieczny ma swoją „tajemniczą teczuszkę”, w której trzyma suplementy oraz witaminy. Do tego trzyma się swoich rytuałów, które obejmują bardzo dużo rozciągania czy używanie zimnej wody. Zdaniem trenera Grozer mocno o siebie dba, ponieważ jest niezwykle świadomy własnego ciała. – Innym powtarza, że trzeba ciężko pracować, ale też regenerować się – podsumował nasz rodak.

Czytaj też:
Siatkarz zdradził kulisy kolacji, którą musiał postawić Norbert Huber. To była wyjątkowa kara
Czytaj też:
Aleksander Śliwka zdradził, który siatkarz jest jego najlepszym przyjacielem. Wyjaśnił, dlaczego

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Przegląd Sportowy