Zaskakująca opinia polskiego siatkarza. To stwierdził po porażce z Japonią

Zaskakująca opinia polskiego siatkarza. To stwierdził po porażce z Japonią

Paweł Zatorski
Paweł Zatorski Źródło: Newspix.pl / Piotr Matusewicz / PressFocus
Paweł Zatorski zaskoczył opinią po przegranym meczu z Japonią. Nasz Libero widział inaczej ten mecz niż kibice. – Cieszymy się – przyznał.

Polscy siatkarze przegrali z Japonią 2:3 w jednym z ostatnich meczów przed igrzyskami olimpijskimi. Po tym spotkaniu Marcin Janusz przyznał, że wnioski zostaną na pewno wyciągnięte, bo jest ich bardzo dużo. – Mocno falowaliśmy, mieliśmy dobre momenty, ale też trzeba oddać Japończykom, że mocno i dobrze serwowali. Ich zagrywka zrobiła różnicę w dwóch setach – stwierdził rozgrywający.

Paweł Zatorski dostrzega pozytywy

Przebieg tego spotkania skomentował także Paweł Zatorski w Interii. – Co zdecydowało w tie-breaku? Szczerze, to chyba jedna akcja. Sam tie-break był wyrównany, w takim secie decydują detale, nieskończony atak w końcówce – stwierdził.

– Dużo gry, cieszymy się, że z naprawdę dobrą Japonią dociągnęliśmy do tie-breaka. Były momenty, że nie wyglądało to tak, jak byśmy sobie życzyli. Mam nadzieję, że takie mecze będą cenne i będzie kolejny materiał do analizy. Tylko takie momenty, przeżywane w normalnych warunkach meczowych, będą nas wzmacniały – podkreślił.

Paweł Zatorski: Staramy się robić, co możemy

Marcin Janusz podkreślił po spotkaniu, że on i jego koledzy są świadomi tego, że mają jeszcze trochę czasu i z najlepszą grą biało-czerwoni być gotowi za niedługo. – Wierzę, że to jest przemyślane i zaplanowane w taki sposób, że teraz schodzimy z obciążeń i gra będzie wyglądać coraz lepiej – przyznał.

Wtórował mu Paweł Zatorski, który przypomniał, że po Memoriale Huberta Wagnera reprezentacja udała się na dwa i pół dnia do Spały. – Przyjechaliśmy tutaj i staramy się robić, co możemy, co nam trener nam każe na treningach. Po tym spotkaniu na pewno będą kolejne zadania – zakończył.

Kolejny mecz polscy siatkarze rozegrają z USA. Mimo problemów organizacyjnych turniej towarzyski w Gdańsku udało się przeprowadzić, a biało-czerwoni wyjdą na boisko o godz. 19:30.

Czytaj też:
Kolejne problemy przed turniejem w Gdańsku. PZPS nie ma dobrych wiadomości dla kibiców
Czytaj też:
Kibice tak ocenili szanse siatkarzy na medal olimpijski. To ważny sygnał dla Polaków

Opracował:
Źródło: Interia