Polski skoczek ostro wziął się do roboty. To wideo mówi o nim wiele

Polski skoczek ostro wziął się do roboty. To wideo mówi o nim wiele

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Jeden z polskich skoczków narciarskich kocha tę dyscyplinę sportu, ale oprócz niej ma jeszcze inną, której też poświęca dużo czasu. Po powrocie z Sapporo w swoich mediach społecznościowych opublikował wideo, na którym widać, jak wziął się do roboty mimo morderczo długie podróży z Japonii. Paweł Wąsek nie próżnuje.

Zdawało się, że obecny sezon w wykonaniu Pawła Wąska będzie zdecydowanie lepszy niż poprzednie. W paru konkursach zresztą spisał się naprawdę dobrze – na przykład w Wiśle, Oberstdorfie podczas TCS czy też Titisee-Neustadt – ale na przykład ostatnio w Sapporo spisał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Dlatego zaraz po powrocie z Japonii porządnie zabrał się do pracy, co zaprezentował w swoich mediach społecznościowych.

Skoki narciarskie. Paweł Wąsek pracuje po powrocie z Sapporo

Sam zawodnik był świadomy tego, iż w Kraju Kwitnącej Wiśni powinien spisać się lepiej. Sam nie był zadowolony z własnych występów. Przypomnijmy, że w trzech konkursach indywidualnych rozgrywanych na Okurayamie ani razu nie wszedł nawet do drugiej dziesiątki. W piątek zajął 30. miejsce, w sobotę 33., a w niedzielę 26. Dlatego najpierw zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie, które podpisał wymownie. „W Japonii widoczki ładne, ale moje skoki nie do końca” – stwierdził.

Prawdziwą furorę wśród kibiców zrobiło natomiast wideo, które skoczek umieścił na swoim Instastory. Widać na nim Wąska, który… Pracuje w warsztacie samochodowym. „Odpoczynek po ponad 30-godzinnej podróży z Japonii? A na co to komu?” – napisał ironicznie, zamieszczając filmik z warsztatu. Jak widać, ruszył do niego od razu po powrocie.

Nie od dziś wiadomo, że Paweł Wąsek jest wielkim fanem samochodów i motoryzacji ogólnie. W związku z tym pasjonuje się on również inną dyscypliną sportu, a mianowicie Formułą 1, o czym wielokrotnie opowiadał w wywiadach.

twitterCzytaj też:
Thurnbichler dopatrzył się błędu Kubackiego. Zareagował na wpadkę Polaków
Czytaj też:
W tym tkwi sekret formy Kobayashiego. Trener zdradził, nad czym pracowali

Źródło: Instagram / @wasekpawel